pytam bo tak jak wspomniałam w jakimś innym poście że czeka mnie operacja , ale lekarz kazał mi się zastanowić czy wycinam macicę z węzłami chłonnymi , jajniki zostają czy tylko operację oszczędzająca. Tak naprawdę nie wiedziałam do końca jakie mam stadium, aż do czasu kiedy wyciągnęłam kopie swoich wszystkich badań. Lekarz co prawda powiedział, że najlepiej jakbym wycięła macicę wraz z węzłami, ale decyzja należy do mnie i tyle co się dowiedziałam. Miałam milion pytań do niego, ale w gabinecie po prostu odjęlo mi mowę i wszystko o co chciałam zapytać wyleciało mi z głowy. Umówiłam się na konsultacje z innym lekarzem spoza szpitala gdzie zaczynam leczenie, żeby pomógł mi w decyzji. Tak naprawdę nie wiem czy po operacji konieczna jest radio czy nie. Wszystkie badania mam ok, teraz miałam robione pet i czekam na wyniki. Operacja wyznaczona na 21 kwietnia. Wizyta przed operacją u lekarza 12 kwietnia.
Najlepiej jak na temat operacji porozmawiasz z lekarzem i nie będziesz się sugerowała innymi przypadkami. Rozległość operacji zależy od wielu czynników. Każdy przypadek jest inny nawet w tym samym stadium choroby. Ja miałam 1B1 i przeszłam radykalną operacje (usunięto macicę z przydatkami i węzły chłonne) przeszłam radioterapię 25 cykli i brachyterapię 2 cykle. Lekarz poinformował mnie, że na tym etapie na którym ja byłam przeprowadzają operację oszczędzającą i nie przechodzi się radioterapii. Niestety w moim przypadku przy bardzo inwazyjnym raku niestety było to niemożliwe.
Sksacik. Napisz jak została podjęta decyzja co do operacji. Jak się czujesz?
hej hej miałam 1a1 g1. W marcu miałam operację usunuwcia macicy z jajowodami. Węzły chłonne i jajniki zostawiłam... histpat na szczęście czysty..okazało się że podczas konizacji usunęli kraba .. mam nadzieję że będzie już u mnie dobrze...chociaż cały czas się boję że jest już gdzie indziej Pozdrawiam was kochane