Rak jelita grubego
Rzadko czytam wypowiedzi na temat raka jelita grubego, nie wiele o tym wiemy :( Spadło jak grom z jasnego nieba :(
-
To jest druga chemia w naszej historii i w tej serii wziął dopiero pierwszą. 3 dni po wyjściu ze szpitala miał kryzys, ale teraz spoko.
-
Avietta dziekuje Ci bardzo za odpowiedz.
Jak beda wyniki histopatu to od razu Wam napisze.
A na ten czas dziekuje za rady.Pozdrawiam Was.
-
U meza operacja trwala tez 4 godziny( mimo ze bez stomi) ma male ciecia bo byla przperowadzanan laporoskopowow- przez dzien byl na oiomie.Po 2 dniach czul sie juz dobrze, a tka po miesiacu jakby nie mial operacji.
-
Korek odezwij sie co u ciebie.
-
Korek odezwij sie.mam nadzieje ze u Ciebie wszystko dobrze???
-
5 tygodni temu pisałam tu na forum martwiąc się o siebie....moja sytuacja po kolonoskopii rozwiązala się pozytywnie, nie spodziewalam sie ze po miesiącu spotka moją rodzine taki dramat....Nie mam nadziei są wielkie łzy lament panika płacz.....
Wczoraj po kolonoskopii dowiedzialam się że mój ojciec 59 l ma guza wstepnicy( przeweżający jelito grube uniemożliwiający dalsze wprowadzenie kolonoskopu, wrzodziejący)
Nie umiem się pozbierac ryczę jak najęta wogole nie jestem dla niego wsparciem to on mnie pociesza a ja powinnam jego....
Nic nie jest napisane o wymiarach guza....wycinek zostal pobrany do badania.
w jakis sposob bylam na to przygotowana psychicznie
jego ojciec zmarl na r jelita grubego, siostra jego tez miala raka jelita grubego a teraz on....
Moj kochany tatuś, mam 30 lat a nie potrafie sie opanować, placze cala noc, nie potrafie byc dla niego wsparciem i dla mamy....tak strasznie to przezywam z żalu i bólu nie potrafie spojrzec mu w oczy...
jakie beda dalsze kroki badania jestem zbyt oszolomiona by o tym myslec,
tata jest taki pelen życia ma tyle planów przezd sobą.....
nie mogę o tym myśleć, zasrany rak....
Wyniki hist pat będą za dwa tygodnie, czy to że guz ten jest wrzodziejący gorzej rokuje?
Blagam was odpowiedzcie, dlaczego podczas kolonoskopii lekarz nei napisal wymiaru tego guza?od wczoraj bez przerwy placze panikuję, jest to prawdziwy cios dla nas
-
Biedactwo. Spokojnie. To nie wyrok. Guza nie zmierzyli, bo podczas kolonoskopii nie da się tego zrobić. Przecież to tylko kamera z opcją pobrania wycinka. Czekacie na wynik histopatologii, potem pewnie decyzja czy radioterapia i chemia czy operacja. Pewnie zrobią badania, sprawdzą czy nie ma przerzutów. Co jeszcze wiesz?
-
Myślę, że wielkość guza mogą podczas kolonoskopii określić szacunkowo.
-
Bo jeśli guz przerasta ścianę jelita, to oni go nie widzą. Mój tata miał głównie na zewnątrz.
-
Bo jeśli guz przerasta ścianę jelita, to oni go nie widzą. Mój tata miał głównie na zewnątrz.