JAK WYKRYLISCIE RAKA?
witam
zadadaje to pytanie aby byc moze ktos kto ma jakies dolegliwosci czytajac wasze doswiadczenie uda sie na badania i tym samym szybko wykryje chorobe...
wasze doswiadczenie jest bezcenne..
zycze duzo zdrowia siły i radosci chocby z tych najmniejszych rzeczy...
buziaki
-
Po wygraniu z nowotworem rodzina wysłała mnie do sanatorium w Polanicy Zdroju na pakiet onkologiczny-detoks do Medical Sensus. Jestem bardzo zadowolona, pakiet trwa 7 dni, ja pozwoliłam sobie na przedłużenie o kolejne 7. Lekarze, dietetyk, fizjoterapeuci, wszyscy dostępni gdy tylko jest taka potrzeba. Dużo zabiegów, kąpiele, wygoda i nowoczesny obiekt to super opcja na odzyskanie sił po walce jaką przeszłam. Polecam, polecam!
-
Uwielbiam takie wpisy!
Niedługo zakupisz mniszek lekarski lub inne zioła i wyleczysz w krótkim czasie raka kości tak jak ta znajoma kobieta. W ten właśnie sposób powstają historie cudownych wyleczeń medycyny alternatywnej, której tak naprawdę jestem zwolennikiem o ile jest "evidence based".
-
Nowotwór to nie jest groźna choroba tylko szybko się rozwija jak się nie wie jak leczyć to człowiek umiera, raka można unieszkodliwić w ciągu 10 dni, wyleczyć w ciągu czterech miesięcy, leczy się środkami naturalnymi a nie chemią rak powstaje z chemii, najłatwiej jest zapobiegać, ludzie są otumanieni przez system leczenia gdzie nikomu nie zależy na wyleczeniu lecz odwrotnie aby zaleczyć i żeby chory kupował leki przez całe życie, wytworzona jest psychoza strachu aby szybko lecieć do lekarza, lekarze to nieświadomi mordercy dlatego że na studiach nie uczą ich jak leczyć raka.
Jeżeli ktoś będzie zainteresowany mogę opisać jak zapobiegać i leczyć nowotwory.
-
Nadzieja06 witaj:):) masz 100% racji .Wiele osób zaprzestaje kontroli jak czuje się dobrze .To wielki błąd .
-
Witam, jestem tu nowa postanowiłam się zalogować po przeczytaniu postu ,,grajok''. Chcę przestrzec przed pewnymi mitami na temat ,,wyleczenia raka'', nie po to by kogoś nastraszyć ale po to by być może ocalić. Osoba mi bliska 10 lat temu zachorowała na raka jelita grubego (jeśli kiedykolwiek ujrzysz krew w kale czy na papierze toaletowym nie daj się lekarzowi zbyć lekami na rozluźnienie stolca bo za pare lat okaże się że jest za późno....poza tym zawsze można zrobić na własną rękę badanie na,, krew utajoną w kale'') Po wycięciu guza i radioterapii przez siedem lat badał się zgodnie z zaleceniami. Po 7 -miu latach uznał że skoro już jest tyle czasu dobrze to już nie będę się badał. Dwa lata potem okazało się -rak z przerzutami. Grajok proszę nie poprzestawaj po 5-ciu latach kontrolować się, rak to nie matematyka. I jeszcze jedno tylko tomograf pokaze wam prawde. W przypadku raka płuc sam RTG nie wystarczy, znam osoby u których dopiero TK pokazał prawdę.
-
witaj grajok
ja mialam operacje usuniecia raka piersi 2,5 roku temu
kazdy dzien jest piękny i jak darowany, bardzo doceniam, ze jeszcze tu jestem
w raku piersi bardziej sie mowi o 10 latach niz o 5 ale staram sie o tym nie myslec
bardzo sie ciesze, ze wszystko u Ciebie ok:))
pozdrawiam
-
Rybenka witaj pisalem juz na tym forum 20 miesiecy temu i teraz czytam wypowiedzi innych to zapamietalem rybenka i ona 25 to fajnie ze wygralas z rakiem jak pamietasz to mam raka zlosliwego jelita grubego i minelo juz trzy lata i piec miesiecy od operacji i jeszcze zyje i czuje sie wspaniale ale musi minac co najmniej 5 lat to mozna mowic ze sie wygralo z rakiem a mi jeszcze troszke brakuje ale mysle ze bedzie dobrze i tobie tez zycze duzo zdrowia - a ty jak dlugo juz jestes po operacji i nie pamieta chyba go mialas na piersi czy tak ?
-
-
niestety
mimo tego, ze duzo mówi sie w srodkach masowego przekazu o raku piersi czesto sa to informacje niepelne, o czym bolenie przekonuja sie chorujace
-
Dziękujemy bbb za dokształcenie nas w tym zakresie, prawdę mówiąc nie miałam o tym zielonego pojęcia. Te dwa warunki rzeczywiście są najistotniejsze w tym wszystkim, co do radiologa, gdy do jednego nie ma się zaufania, zawsze można spróbować iść z wynikiem mammografii do innego, ale wiadomo jak jest, ktoś powie "nic nie ma", to człowiek się ucieszy, a nie będzie na siłę doszukiwał się zmian w organizmie... Niestety.