Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

14 lat temu
Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
4907 odpowiedzi:
  • 3 lata temu

    Polineczka ważne są i 0000000 i ważne jak się czujesz, żyj normalnie a przynajmniej staraj się. Wszystko będzie dobrze, czas goi rany. Pozdrawiam i życzę zdrówka, pogody ducha i wiary w lepsze jutro.

  • Hey Jadziu 

    Bierzesz dawkę 300 imatynibu.

    Tez od dzisiaj mam zmniejszona dawkę.

    Mam pytanie masz tabletki po 100?

    Jak je łykasz ?

    Trzy za jednym razem ?

    Pozdrawiam 

    Wiola 

  • 3 lata temu

    Wiolka fiolka  ja biorę imatinib po100mg, brałam Nibix, accord a teraz Aurovitas. Biorę 3 tabletki na jedną dawkę dziennie/3 tabletki naraz/, biorę cały czas 300 mg bo po 400 mg źle się czułam, straszny ból kości miałam i spadało mi WBC nawet do dwóch tysięcy a przez to miałam przerwy w braniu leku. Akurat teraz od stycznia nie ma setek, zawsze na początku roku jest problem ale mam nadzieję, że będą. Szpitale muszą robić przetargi, biurokracja i biurokracja. Pozdrawiam i życzę zdrówka. 

  • 3 lata temu

    Wiola a dlaczego jak wolno spytać Ci dr dała niższą dawkę? 

  • Jadziu 

    Ja po imatynibie accord mam często wymioty, ale tylko po nim. Niestety często to właśnie jego dostaje.

    Dr podjęła decyzje że skoro wyniki badań  są na poziomie głębokiej odpowiedzi od 3 lat to spróbujemy zmniejszyć dawkę. Powiedziała że powinnam to odczuć. Ale mi się wydaje że to nie dawka tylko jakiś składnik pomocniczy akurat tej produkcji imatynibu.

    Zobaczymy teraz też mi dali 100 z imatynibu acorrd wiec się okaże czy to dawka czy to ten rodzaj genetyka którego nie toleruje jakoś 🙁.

    Dama znać 

  • Ale dr tez wspomniała ze z tymi 100 są problem. Zamiast tabletek na 3 miesiące dostałam na 2 miesiące.

  • Bardzo dawno mnie tu nie było, i o ile moja choroba nie robi na mnie wrażenia to po 5 latach chce się pochwalić wynikami i dodać Wam otuchy. Imatinib odrzuciłem sam ze względu na skutki uboczne, zaryzykowałem. Od 2 lat biorę dasatynib sprycel 100. Moje wyniki co kwartał były coraz lepsze, dzisiaj mam same zera. Jestem czysciutki, więc mogę powiedzieć teraz już zdecydowanie że nie żałuję swojej decyzji, oczywiście nikogo nie namawiam. Na szczęście na tym leku nie mam żadnych skutków ubocznych póki co, ale prawda jest taka że nigdy nie wiadomo kiedy sytuacja się odwróci. Póki co cieszymy się każdym który dostaliśmy 😊. Pozdrawiam Was i namawiam do mojego podejścia , ja Cieszę się że mam taką chorobę nie inna, lekarz sam mi podpowiedział że "trafił Pan najlepsza z tych chorób".

  • 3 lata temu

    Misiek dzisiaj można tak powiedzieć o przewlekłej bialaczce szpikowej bo są lekarstwa, ale 20 lat temu to nie było takiego optymizmu. Nie chcę się porównywać, ale w 1997r dano mi 5lat i rzeczywiście po 5 latach był nawrót choroby, no i pokazał się glivec. Jaka ulga i nadzieja. Pozdrawiam 😍

  • 3 lata temu
    Oby tak było ze wszystkimi nowotworami!
  • Chorzy na nowotwory krwi umierają na skutek zakażenia koronawirusem, choć szczepienie podane w odpowiednim momencie mogłoby uratować im życie. Są także pacjenci hematoonkologiczni, którzy zakazili się SARS-CoV-2, ciężko przechorowali Covid-19, po czym okazywało się, że testy ponownie dają u nich wynik dodatni. Infekcja przedłużała się na całe miesiące, co jest szczególnie niebezpieczne, bo wirus może zmutować w ich organizmach. Dlatego chorych hematoonkologicznych należy szczepić jak najszybciej, oczywiście w odpowiednim momencie - podkreśla prof. Wiesław Jędrzejczak, były konsultant krajowy w dziedzinie hematologii.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat