Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

14 lat temu
Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
4907 odpowiedzi:
  • U mnie okazało się, że osobiście nie muszę przyjeżdżać, ale ktoś z rodziny musi przyjechać po leki i pokazać moje najświeższe wyniki, które mam zrobić u siebie na miejscu. Ostatnio mam stabilne wyniki, więc Sprycel dostawałam na 2 miesiące, więc oby i teraz tak było przynajmniej. 

  • 4 lata temu

    Marwijjah ja uważam, że powinni wysyłać pocztą za potwierdzeniem odbioru i tyle. Ale to tylko moje zdanie. Może będą w przyszłości lepsze rozwiązania. Pozdrawiam 🙂 

  • 4 lata temu

    Jeszcze mnie męczy kogo wysłać po te leki, i jeszcze ten strach oby nie wrócił z korona. Bo jak słychać to i młodych bierze. Pozdrawiam 

  • 4 lata temu

    Dzień dobry,

    U mnie sytuacja wygląda tak. Leczę się tasigną, lek powinnam odebrać w ten piątek, następna wizyta u dr 29 kwietnia. Jest problem z dostawą tasigny do szpitali, więc nie mogą mi wydać go na 3 miesiące. Jedynie co zrobili to skrócili drogę do odbioru. Prosto do apteki ja lub osoba upoważniona. Kolejna wizyta u dr to też tylko odbiór leku, najwcześniejszy kontakt z doktorem w lipcu. Także odstawienia leku nie będę mieć w maju, bo jest to teraz niebezpieczne. Tak usłyszałam.

    Jakoś to będzie :)

  • 4 lata temu
    Palunia- no to zaczyna się robić nieciekawie... trzymaj się zdrowo :)
  • 4 lata temu
    JaKO,ŻE MAM KONTROLNA WIZYTEę WE CZWARTEK ZADZWONIŁAM DZIS DO PORADNI .Wszystko jest "po staremu" czyli laboratorium rano,czekanie na wyniki,wizyta u lekarza.
  • Elu to dobra wiadomość.

    Pozdrawiam 

  • 4 lata temu

    Witam, tylko Elu najgorszy dojazd czy samochodem? Może jakoś to przejdzie obok nas, czego życzę wszystkim. Pozdrawiam 

  • 4 lata temu
    jadwigap-zazwyczaj część drogi pokonuję samochodem i przesiadam się na autobus,potem tramwaj. Tym razem nie będę ryzykować i jadę samochodem. Wiolkafiolka-po cichu liczyłam,że obejdzie się bez czekania na wyniki, potem w kolejce do lekarza. Ale ciesze się,że są leki-to najważniejsze. Pozdrawiam :)
  • Elu najważniejsze że są leki że jakoś to działa i mam nadzieje że będzie działać. 
    Zdrówka dla wszystkich i powrotu do normalności jak najszybszego. 



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat