Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

13 lat temu
Witam! Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam. Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew. Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi! Małgorzata
3284 odpowiedzi:
  • 10 miesięcy temu
    Korekty - neutrocyty 1.10 to jeszcze nie ksiazkowa agranulocytoza ale neutrocytopenia co zreszta jest potwierdzone na rozmazie. Konieczna wizyta u hematologa.
  • 10 miesięcy temu
    Przepraszam ze wielokrotne posty ale ta cholerna witryna nie dziala i nie moge edytowac wlasnych postow. jola13 - przy tak niskim poziomie neutrocytow i obecnosci wyczuwalnych wezlow chlonnych nalezy niezwlocznie udac sie na konsultacje hematologiczna. Reszte wyinkow wedlug mnie (nie jestem lekarzem) jest chyba w miare ok.
  • 10 miesięcy temu

    Hans a funkcjonujesz normalnie czy jakieś ograniczenia sobie nalozyles. Chodzi mi o dietę , alko, pracę ? Jak to wygląda w czasie remisji ?

  • 10 miesięcy temu
    @kominiar - zycie wrocilo do normy czyli kompletnie zapomnialem o tym calym balaganie. Zadnych ograniczen :) Kotrola w sierpniu, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok...z nawyku macam sie non stop po szyi gdzi mialem pierwszy powiekszony i twardy wezel ale nic nie tam nie wyczuwam i generalnie jest pelen luz. Remisja jest pelna czyli w wynikach ani sladu tego swinstwa wiec nie martwie sie na zapas bo juz swoje ze tak powiem przezylem :)
  • 10 miesięcy temu

    No to git. Ja do września weneto. Z TK mam już remisję ale cytometrie mi zrobią dopiero jak skończę brać leki. Ale w.glowie ma ten moment choroba siedzi jeszcze.

  • 10 miesięcy temu
    @kominar - ja cytometri nei robilem bo nie widzalem celu ponownego klucia w miednice. Chcialem zrobic badanie na chrobe resztkowa ale niespodzianka...w Polsce podobno nie robia... :) na swiecie to raczej standard...zreszta co by to wnioslo tez sie zastanawialem...mam to generalnie gdzies, morfoliogia w normie wiec zakladam ze jest ok.
  • 10 miesięcy temu
    Hans, a czy pamiętasz w którym momencie odstawili Ci Hascovir, Biseptol i Millurit?
  • 10 miesięcy temu
    Mąż leczy się, a własciwie jest pod kontrolą wyników morfologii z powodu przewlekłej białaczki limfatycznej. obecnie po wielu latach stabilnych wyników (wg dr Hałki z Warszawy) mamy problem z nerkami: jest białkomocz i krwiomocz. Czy ktoś z Państwa był w podobnej sytuacji i jak wyglądało dalsze postępowanie?
  • 10 miesięcy temu
    kaja1677 - to bralem w trakcie FCR..odstawili jak sie FCR zakonczyl. Torche bralem milurit w trakcie terapi z Venetoclaksem...przy samym koncu dostalem polpasca :)
  • 10 miesięcy temu
    @AlaN - niestety nie mam wiedzy na ten temat.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat