Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??
Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
-
Ela 77775 i Janinko życzę Wam wiele siły, trzymajcie się...
-
Ewo musisz byc silna.Na pocieszenie mogę Ci powiedziec że na tatę glivec nie działa już
półtora roku i nadal trzyma się niezle więc bądz dobrej myśli.Też mi jest ciężko,śmierc męża,i oprócz tego mama chora na stwardnienie rozsiane.Z tego co pamiętam Ty też pisałaś że masz jakieś problemy ruchowe? Życzę Tobie i mamie dużo zdrowia.Pozdrawiam
-
Dzięki Janinko za słowa pocieszenia.Jesteś niesamowitą osobą jeśli w obliczu tylu tragedii znajdujesz jeszcze czas na pocieszanie innych... A jeśli chodzi o Twojego Tatę to kompletnie niczym nie jest leczony??? Moja mama w grudniu ledwo przeżyła, po pół roku stosowania glivecu sytuacja się powtórzyła. Wczoraj wyliczyła,że bierze w ciągu dnia 25 tabletek z tego 15 na białaczkę, a to jeszcze nie wszystko, bo oprócz tego żelazo, potas i 3 rodzaje antybiotyków dożylnie. Jest wykończona fizycznie i psychicznie ale ma wolę życia. Pozdrawiam z całego serca.
-
Ewo bardzo chętnie porozmawiam z Tobą poza tym forum,podaję Ci adres mailowy.Pisz
proszę izaneinert@o2.pl
-
Mam pytanie ,czy wyniki które otrzymujecie dla badania RQ BCR są podane w skali międzynarodowej czy są to własne laboratorium i należy je przeliczyć?
-
Po ponad 3,5 roku brania Glivecu zmienili mi lek na SPRYCEL- fatalnie się czuję, głowę mi rozsadza. Dzis dzwoniłam do mojej p. doktor i ponoć tak jest na poczatku brania . Mam dawke 100 mg. Mam wspomagac się lekami przeciwbólowymi :( . A tak już dobrze było :( , przyzwyczaiłam sie do Glivecu. Czy ktoś mi coś podpowie, ile to może trwać. Nie ma forum odnośnie Sprycel :(
-
Wital Ela7775
ja jestem na Spryclu drugi m-c ( po 6 miesiącach brania Glivecu). Przez pierwszy tydzień nie wstawałam z łóżka taki był okropny ból głowy. Po tym tygodniu nie wiem co sie stało ale głowa nie boli, czasami próbuje boleć to biorę słaby Nimesil. Niestety alat i aspat wzrosły 3x ale już się normują. Ja czuję się na Spryclu dużo lepiej niż na Glivecu. A mogę zapytać dlaczego zmieniono lek?
pozdrawiam
A.
-
Witaj joannaow
Dziękuje za wpis. No i moja głowa już powoli uspokaja się, co mnie bardzo cieszy. Najadłam się strachu, ale widze,że to tak musi być. Zamieniono mi lek, bo moje wyniki molekularne troszkę się pogorszył. Mam nadzieję,że zmiana leku wyjdzie mi na dobre. Po kilku dniach brania Sprycel mogę powiedzieć,że jest na pewno łagodniejszy dla żołądka, bo po Glivecu miałam nudności i musiałam dużo jeść, pić. Teraz jest lepiej. Serdecznie pozdrawiam :)
-
powakacyjne.... bry :) ...
właśnie otworzyłam sezon smarkaniowy :) .. kurczę... ta odporność jednak chyba na trwałe mi siadła.. a poza tym, to jesień się mimozami zaczyna ... :) ... szkoda, że w deszczu..
-
A u nas zaczęli dziś grzać:)