Pomocy...
Chodzi o mojego tate. Ma 57 lat. W tym roku w marcu podczas brania antybiotyku rano pojawila sie krew w moczu. Pojechal na oddzial urologiczny gdzie go zbadano I nic nie wykryto. Usg nie bylo wykonywane na pelnym pecherzu. Przyznal sie ze wzial procz antybiotylu dwie polopiryny S a lekarz stwierdzil ze to mogla byc reakcja na leki. Od jakiegos czasu zaczal odczuwac bole kregoslupa ledzwiowego - ma problemy powazne z kregoslupem. Towarzyszy temu silny bol podbrzusza I nie wiadomo czy to brzuch promieniuje do kregoslupa czy idwrotnie. Dwa lata temu byla robiona kolonoskopia w ktorej wykryto dwa polipy I zostaly one wyciete, stwierdzono tez guzki krwawnicze. Dwa tyg temu w kale pojawila sie krew. Pojechalismy na izbe gdzie lekarz z łaska przyjal.nas po 2h. Badanie per rectum nic nie wykazalo, badania krwi I moczu ksiazkowe. W usg wykryto kamiec na nerce, na drugiej cyste I nic poza tym. Dzis odbyla sie wizyta u urologa, znow badanie per rectum nic nie wykazalo, stwierdzil ze kamienia z nerki mu nie wyciagnie przeciez... tata mial wypis z izby na ktorej byl z powodu krwi w moczu. Lekarz stwierdzil ze to moze byc smiertelny rak pecherza moczowego, zrobil usg ale stwierdzil ze pecherz mozna zbadac tylko jak jest pelny... tata zasugerowal ze wypije wode I wroci... lekarz stwiwrdzil ze nie ma na to czasu...
Blagam pomozcie bo strasznie sie boje tego co dzis lekarz powiedzial... mozliwy jest rak przy dobrych wynikach krwi I moczu? Do kogo juz sie udac po pomoc jak kazdy olewa I ma nas gdzies... lekarz sugeruje raka I odsyla pacjenta... czy myslicie ze za tym moze kryc sie cos powaznego? Obecnie utrzymuja sie tylko bole podbrzusza I kregoslupa. Rtg pluc nie wykazalo zadnych zmian...
-
Rozumiem, że tata miał krwiomocz tylko raz - w marcu. Jeśli byłby to rak pęcherza myślę, że po takim czasie dałby kolejne coraz częstsze krwawienia chociaż różnie to może być. Bardziej prawdopodobne, że krwawienie było spowodowane kamieniem nerkowym. Mimo wszystko pęcherz można zbadać- wykonajcie USG prywatnie, lekarz znajdzie czas. USG często może nie wykazać guza pęcherza mimo jego obecności, wiążącym badaniem jest cystoskopia.
-
Dokladnie zdarzylo sie to tylko raz. Krew byla bardzo widoczna. Od tego czasu ani razu w moczu nie pojawila sie krew, nawet nie bylo jej w badaniu. Sa bole ledzwi razem z podbrzuszem, silne pocenie w nocy I to dosyc duzo bo budzi sie caly mokry. We krwi tylko nie wielkie odchylenia glukozy, wbc bylo 10,9 a w rozmazie tylko neutrofili za duzo o 1,2 jednostek.
-
A jakie wystepowaly objawy? Dzis tata nie dostal od lekarza skierowania... stwierdzil ze badanie usg z pelnym pecherzem powinien zrobic urolog. Dal za to skierowanie na kolonoskopie I gastroskopie. To juz udalo sie zalatwic na polowe pazdziernika. Po tych badaniach lekarz zadecyduje co dalej...
Dlaczego wsrod lekarzy panuje takie olewactwo? Dlaczego tyle sie pisze o profilaktyce kiedy to bzdura? Nie ma u nas w kraju profilaktyki. Zajmuja sie pacjentem kiedy juz za pozno a wlasciwie wtedy tez rozkladaja rece. Niektorzy nigdy nie powinni zostac lekarzami....
-
Poki co jeszcze nie wiemy czy to rak... lekarz urolog tylko rzucil takim stwierdzeniem a na koniec... powiedzial ze to jest smiertelne I tyle... najforsze sa bole ledzwiowe I podbrzusza. Sa dni kiedy jest lepiej, sa dni kiedy jest gorzej... problemy z kregoslupem tez sa ale nie sadze zeby az tak bole promieniowaly do podbrzusza....? Kamiec jest w nerce, nie w przewodzie wiec lekarz to olal. Dodam ze nie ma zadnych problemow z oddawaniem moczu u taty. Krew zdarzyla sie raz podczas antybiotykoterapii I po zazyciu aspiryny lub polopiryny S. Wielu lekarzy robilo badania brzucha palpacyjne nawet chirurg I nic nie stwierdzili...
-
Witaj. Krew w stolcu moze byc od zylakow a moze takze pojawily sie polipy i one krwawia. Polipy moga sie odnawiac. Nie wpadaj w panike tylko wykonaj zlecone badania. Mozna samemu wykonac test prywatnie na krew utajona w kale tylko nalezy sie odpowiednio przygotowac. Kregoslup i zmiany na nim takze moga dawac rozne objawy. Najpierw musi byc postawiona diagnoza a wszystkie domniemania nalezy pozostawic. Sa programy zapobiegania raka jelita grubego i nalezaloby o tym dowiedziec sie tam gdzie mieszkasz. Chodzi o kolonoskopie dla osob w okreslonym wieku. Tato Twoj chyba miesci sie w przedziale wiekowym. Moze wtedy kolono.... bylaby szybciej. Poszperaj i poszukaj moze sie cos uda. Nie panikuj tylko daz by badania zostaly wykonane. ;)
-