Drodzy Forumowicze, założyłam ten wątek, żeby stworzyć miejsce do dyskusji na temat możliwości leczenia raka zołądka za granicą. Niestety problem ten dotknął moją mamę (guz w odźwierniku, przerzuty do kręgosłupa). Szukam możliwości leczenia za granicą, czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym zakresie? Będę bardzo wdzięczna za wszelkie informacje.