anbra
to nie jest tak,jak mówi Twój lekarz o generykach,że wg niego nic się dla pacjenta nie zmieni.Niech Ci to da na piśmie, na 200% nie podpisze się.Mojego już zapytałam, powiedział, że nie podpisze, ale też nie mówi, że wszystko będzie ok.
Bardziej prawdopodobne jest to, co napisał qbikm, że cyt.:
"...jeśli będziemy chcieli brać dostępne generyki to będziemy musieli wyrazić na piśmie zgodę na leczenie. niepokojące jest to że nie ma żadnych badań klinicznych i dlatego wydawanie ZASTĘPCZYCH leków ma odbywać się na naszą odpowiedzialność i lekarza, co prawda nie wiem dokładnie kiedy to ma to nastąpić i czy nastąpi "
Tylko dodam, co mi lekarz powiedział, że będzie tam dopisek, że nie będę mieć żadnych roszczeń, gdy będzie coś nie tak.Jeśli podpiszesz takie coś, to czemu nie mieliby Ci dać czegoś nie zarejestrowanego na przewlekły typ choroby,bez licencji? Jeśli nie będzie programu, nie będzie też takiego monitorowania, jak dotychczas. Po jakim czasie i w którym badaniu okaże się, że leczenie nie jest skuteczne?
Marie-
ma to nastąpić z dniem 1 lipca,jak ukaże się rozporządzenie ministra zdrowia(można sprawdzać na stronie ministerstwa) więc teraz nie masz co się pytać w aptece szpitalnej.
qbikm-
mój lekarz też mówił całkiem poważnie, że to my chorzy musimy wziąć sprawy w swoje ręce, bo z tego co On wie, to lek nie jest dobry na przewlekłą postać choroby, tylko na kryzę blastyczną.
Stowarzyszenie będzie pisać do konsultanta krajowego w dziedzinie hematologii, aby wydał opinię w tej sprawie. Ta opinia ma trafić do ministra. Ale chorzy muszą pomóc stowarzyszeniu, bo w liczbie siła.
Chorzy nie mogą podpisać zgody na niepewne leczenie. Możecie się zwrócić do prezesa stowarzyszenia spbs o szczegóły, o których nie będę tu pisać.Mają kontakt również z prawnikami. Jest jeszcze trochę czasu, aby każdy w swojej przychodni-szpitalu pocztą pantoflową nagłośnił sprawę.
Art 68 ust. 1 i 2 Kostytucji RP mówi o równej dostępności do najlepszego leczenia i do bezpłatnego leczenia,( więc o dopłacie do oryginalnego leku też nie powinno być mowy).
Ustawa o prawach pacjenta. Rozdział 2, art6.1
Pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej.
Pacjent ma prawo do zasięgnięcia opinii innego lekarza. Proponuję doktora Tomasza Sachę z Krakowa, który jest przyjacielem stowarzyszenia i bardzo przyjaznym lekarzem dla pacjentów.
Nasi lekarze też są fachowcami, ale mogą nie chcieć wylecieć z pracy, jak będą się wypowiadać przeciwko ekonomicznym wydatkom dyrektora szpitala.Oni nie mają nic do stracenia, a my owszem, nasze życie.