Kadamana jesteśmy z Tobą wszyscy i jak potrzebujesz możesz zawsze napisać tutaj bo jesteśmy po to żeby się wspierać. Wiem ze czasami brakuje sił do walki. Tak jak Jadwiga pisze wielu z nas dowiedziało się przypadkiem, nasze leczenie przebiega lepiej lub gorzej ale powoli do przodu.
Kadamana musisz popytać swojej hematolog o przejście na inny lek może właśnie na ten sprycel. Chociaż to idzie chyba w kolejności od najsłabszego. Bo ten lek co teraz bierzesz to jest dość mocny ale może akurat wybije szybko te 'białe mutanty'. Tylko trzeba podobnież z nim uważać bo jest dość toksyczny ale który w sumie nie jest. A jaki masz teraz wynik PCR bo wiem że jak jest powyżej 0,1 to zmieniają lek?
Kadamana musisz popytać swojej hematolog o przejście na inny lek może właśnie na ten sprycel. Chociaż to idzie chyba w kolejności od najsłabszego. Bo ten lek co teraz bierzesz to jest dość mocny ale może akurat wybije szybko te 'białe mutanty'. Tylko trzeba podobnież z nim uważać bo jest dość toksyczny ale który w sumie nie jest. A jaki masz teraz wynik PCR bo wiem że jak jest powyżej 0,1 to zmieniają lek?
Dzieki Polineczka i Juras. Sory, że tak Wam tu smucę. Mój ostatni wynik ABL to 0.77% to i tak dużo juz spadło bo mialam 45% jeszcze jakiś czas temu. Mi hematolog powiedziala o toksyczności tego leku. Dlatego też biorę zastrzyki przeciwzakrzepowe i wogole. Zobaczymy co będzie dalej. Moja Pani doktor ma bardzo dobre opinie i sobie ją chwalą wszyscy.