Rak piersi
Jestem po mastektomii dwa lata i nie mogę jeszcze dojść do równowagi ,nie mam żadnego wsparcia borykam się z nim sama ,czasami mam wszystkiego dosyć.Proszę o jakieś rady bo nie mam nawet z kim o tym porozmawiać .
-
Zapomniałam dodać że jestem jeszcze w trakcie hormonoterapii tamoksifen i zoladex. Ważne że takie leczenie istnieje i możemy z niego korzystać. Kobitki głowy do góry będzie dobrze i tylko tak trzeba myśleć.Kto jak nie my
-
Dziękuję za odpowiedz ,ja miałam raka z trzema minusami i moje leczenie skończyło się na czerwonej chemii i radioterapii i nie wolno mi żadnej hormonoterapii przyjąć.Po badaniach genetycznych wyszło ,że nie mam genu zmutowanego,ale te moje dłonie to tragedia ,cały czas bolą,czytałam w necie ,że to może być neuropatia po chemioterapii hm.Pozdrawiam
-
Wszystko możliwe, ale z tego co mi wiadomo to bierze się na to jakieś leki. Lekarza trzeba cisnąć i nie odpuszczać.
-
jeśli to takie uciążliwe powinien coś na to poradzić
-
Czasem trzeba być upierdliwym żeby coś osiągnąć albo, tak jak ja, mieć upierdliwego męża.
-
heja
ja jestem poltora roku po ostatniej chemii, i czasem mam jakies bole neuropatyczne, ale mam znajoma, ktora przez rok prawie chodzic nie mogla
poza dzialaniem przeciwobolowym chyba niewiele mozna zrobic
trzeba naciskac na lekarza, zeby dal skuteczny lek
pozrdrawiam!
-
hey kobitki
ciagle Was czytam ale nie odzywam sie bo nie wiem co mam pisac - u mnie wszystko ok :) co do bolow - mam znajoma ktora jest 5,5 roku po zaawansowanym raku piersi i ktora tez boryka sie z takimi bolami - lekarze mowia ze to od leczenia i ze z czasem wszystmo moze sie unormuje - niestety w niektorych przypadkach tak nie jest - ale sa tez leki ktore podobno bardzo pomagaja
-
hej
Tak ,mi też dr. powiedział,że trzeba czasu ,że minie,ale jakoś nie mija. Boję się uzależnić od leków przeciwbólowych. Zauważyłam,że gdy nic nie robię to ból jest troszeczkę mniejszy,ale ból wraca gdy tylko coś cięższego podniosę ,lub jeśli trzymam długopis i trochę popiszę i wtedy w nocy to daje mi popalić,aż się budzę parę razy. No cóż nie będę marudzić i trzeba jakoś to przetrwać .
-
Chciałam jeszcze dodać ,że raka piersi miałam nietypowego tak dr. powiedział ,że tak jakby dwa typy raka złączyły się razem może napiszę moje rozpoznanie ,bo ponoć teraz mam się obawiać o jamę brzuszną i teraz będziemy się na niej skupiać z lekarzem.
Moje rozpoznanie
Obraz odpowiada rakowi G3 mieszanemu piersi z ogniskami zróżnicowania płaskonabłonkowego CK5/+ ORAZ z utkania raka brodawkowatego inwazyjnego .Z trzema minusami.Zaawansowanie pT2Nx
Matko jedyna ,a lekarz mi tylko powiedział ,że to nietypowo i tyle wiem.Guz średnicy 2,5 cm.
O co tu chodzi ?dlaczego dwa raki razem się złączyły i co teraz mogę się spodziewać raka w brzuch ? Jestem załamana ,czy ktoś też tak miał ?
-
z tego co wiem, do tej pory dokladnie opisano 10 typow raka piersi
le na pewno jest ich wiecej
pewnie ten twoj to taki przypadek
niczego sie nie spodziewaj
zyj i ciesz sie zyciemdlaczego masz Nx?
kiedy mialas operacje?