Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
kocica
czarownica wszystko Ci wytłumaczyła i nie ma się co załamywać, tak czy siak naprawdę nie ma tragedii. Najważniejsze, że żyjemy :))))))))))
-
kocica
czarownica wszystko Ci wytłumaczyła i nie ma się co załamywać, tak czy siak naprawdę nie ma tragedii. Najważniejsze, że żyjemy :))))))))))
-
kocica
czarownica wszystko Ci wytłumaczyła i nie ma się co załamywać, tak czy siak naprawdę nie ma tragedii. Najważniejsze, że żyjemy :))))))))))
-
czarownico napiszę do Ciebie maila z pytaniem które nie chciała bym żeby wszyscy widzieli
-
Boże to jest jakaś masakra, ale czarownico zastanawia mnie jedno rak nie nacieka i nie jest inwazyjny więc dlaczego usuwanie pęcharza? dlaczego nie chemia dopęcherzowa?? wlewek BCG nie może bo po pierwszej wlewce złapał gruźlice! a to przezcewkowe usuwanie miał tylko 1 raz, o co chodzi w tym wszystkim . nie wiem co robić co myśleć siedzę i płaczę
-
kocia23118 witaj na forum:))
Jeśli chodzi o 100% to nie wiem dlaczego tak powiedziała Wasza pani docent bo niestety, ale to zależy nie od lekarza lecz od długości kreski na jelicie i nie każdy człowiek ją posiada. Można to stwierdzić dopiero po otworzeniu brzucha, czyli w czasie operacji. Jeśli zrobi pęcherz z jelita to bardzo dobrze, ale może być rozczarowanie jak tata obudzi się z workiem.
Moja operacja trwała 9 godzin, a w szpitalu byłam prawie miesiąc czasu. Ponieważ kobieta ma więcej narządów do usunięcia to możliwe, że tata będzie krócej na stole, a pobyt w szpitalu będzie zależał od stanu zdrowia.
Jeśli chodzi o jedzenie to na początku kroplówki, a później normalnie, najpierw dieta , lekkostrawne jedzenie, a potem już wszystko.
To teraz o siusianiu, początki są trudne, trzeba trenować trzymanie moczu. Na pewno będzie terapeutka i powie jak to robić:))
Pozdrawiam i głowa do góry, będzie dobrze:))
-
majka6301 mój tato ma mieć zrobiony pęcherz z jelita. pani DOCENT Kołodziej z wrocławia (ona ma operować) powiedziała że daje 100 % że pęcherz z jelita ale z tego co zdążyłam przeczytać tutaj zaczynam wątpić... jestem załamana :(
-
Witaj Karolina-kocica
musisz napisać coś więcej, czy to ma być zastępczy pęcherz zrobiony z jelita i wtedy na pewno czarownica Ci pomoże bo ona jedyna na tym forum tak ma, czy też odprowadzenie moczu w formie stomii też przy u życiu jelitka, ale w drugim przypadku pełni ono funkcję łącznika z moczowodami.
-
witam, jestem tutaj nowa i mam kilka pytań do was ponieważ jestem przerażona bo mój tato w poniedziałek ma operację wycięcia pecherza i ma mieć zrobiony z jelita w związku z tym kilka pytań.
ile trwa operacja?
ile się leży w szpitalu po tej operacji?
jak tato bedzie dostawał jedzenie?
jak będzie "załatwiał potrzeby " skoro nie będzie miał czucia i wogóle jak to wygląda?
błagam o odpowiedzi pozdrawiam karolina
-
czarownica44 i inni
,-bardzo dziękuję za pomoc i wasze cenne wskazówki, naprawdę się przydały.
Przenoszę się na dyskusję o raku szyjki macicy, bo u mamy zdiagnozowano właśnie to, może tam więcej się dowiem. Tu wpadłam z powodu założonej nefrostomii. Trzymam mocno kciuki za Was, pa.