Wstrętny rak
Witam, piszę tu po raz pierwszy.. U mojej mamy, młodej kobiety (48 lat) wykryto guzy na jajnikach, zaczęło się tak jak zwykle, problemami gastrycznymi oraz ,,wzdęciami", które okazały się oczywiście wodobrzuszem. Jesteśmy po radykalnej operacji, ale niestety nie udało się usunąć wszystkich wszczepów, więc po rekonwalescencji czeka nas chemia. Lekarz określił po badaniu śródoperacyjnym, że jest to rak jajnika IIIc. Jakie są nasze szanse?:(:(
-
Czesc Sniezka007,
Zapraszam na watek raka jajnika, tam znajdziesz pomoc super dziewczyn walczacych podobnie jak Twoja mama, ich pomoc i doswiadczenie jest olbrzymia.
Ponizej zalaczam nick;
http://policzmysie.pl/forum/post/6/rak-jajnika/strona/627/
Powodzenia ;)