Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Drodka!
Kochana ciarki przeszywają mnie,jak to możliwe,to nie może tak być,On musi z tego wyjść,musi żyć dla Was.NIE TO NIE PRAWDA,to zły sen.Dziś mamy piękny dzień,na JASNEJ GÓRZE UROCZYSTOŚCI W NIEBO WSTĄPIENIA NAJŚWIĘTSZEJ MARYJI .
""MATECZKO PROSZĘ MIEJ GO W SWOJEJ OPIECE OPIECE-DAJ MU SIŁĘ POKONAĆ KRYZYS""
Trzymaj się kochana.
-
Drodka
Jesteśmy myślami z Tobą kochana - musi być dobrze Twój mąż jest młody przezwycięży zobaczysz .
-
-
Drodka, Moja mama wyszla z takiego stanu!
-
DRODKA Trzymaj się będzie dobrze. Wiem że jest Ci bardzo ciężko ale wierze że mąż z tego wyjdzie.
-
Drodka trzymaj sie kochana bądź dobrej myśli mimo wszystko znam taki przypadek z pękniętym jelitem i kobieta żyje do dziś również miała raka nie dawali jej szans a jednak pokonała to nie poddawaj się walcz
-
Drodka trzymaj się i nie załamuj, zawsze trzeba mieć nadzieję ,twój mąż jest młody i silny i na pewno pokona to wszystko i wyjdzie z tego, musi być dobrze, wierz w to, jesteśmy wszyscy z tobą
-
Drodka bądż silna ,trzeba walczyć ile się da !!!!Odezwij się.
-
Drodka cały dzień myślę o Was!!!!! trzymam kciuki za męża z całych sił !!!!
-
Witam
Moją Mamę wczoraj zabrało pogotowie bo straciła nagle przytomność, w szpitalu po badaniu okazało się że miała wylew z guza który niestety jest już na mózgu. Przerzuty do mózgu są tak rozległe że nie nadają się do leczenia, problemy z oczami które pojawiły się w szpitalu urologicznym tydzień temu to właśnie były z tego a PAN DOKTOR UROLOG zamiast skonsultować tę sprawę z neurologiem kazał iść mojej mamie do okulisty. Pozostawiam to bez komentarza bo poprostu brakuje mi sił........... :((( Narazie Mama jest nieprzytomna. Nie wiem co będzie dalej:((((