moj tata potrzebuje pomocy !!!!!
kochani moj tata ma raka pecherza wycieli mu pecherz.we wrzesniu.niby bylo juz ok.dostal goraczki.okazalo sie ze zle mu wylonili stomie.dostal przerzuty na watrobe.a po tomografii pet okazalo sie ze ma tez do kosci przerzuty.nie bral zadnej chemii .dopiero pobrali mu krew.by stwierdzic czy wogole moze brac chemie.pomocy nie wiemy co mamy robic .tata jest mlody ma 59 lat.piszcie prosze.co nalezy robic.kiedy i gdzie uderzac. :( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(
-
Teraz podstawowa rzecz to czy tata może brac chemie. To w tym wypadku optymalne leczenie. Gdzie tata leży w szpitalu?