cześć Bod i jak ten lek, bo mi tez dziś wyszedł wynik pozytywny. Jak się po nim czułeś? Była jakaś wyraźna poprawa czy podobnie jak bez leku?
dzięki Bod zadzwoniłam i moja hematolog uważa ze nie ma potrzeby a lek jest zarezerwowany dla osób bez remisji i ze złymi wynikami morfologii. Jak widać u nas to leczenie to jak kto uważa niestety :(
Witam. Pytanie do wszystkich biorących imatynib. Bo zauważyłem że po latach brania tego cuda moja wątroba na USG ma cechy stłuszczenia (podwyższona echogeniczność). Czy to przez leki, dieta, mało ruchu, a może wszystko razem? I co polecacie na taki stan bo chciałbym to trochu zniwelować?
Witam wszystkich. Juras, wątroby nie badałem ale jak zachorowałem nawiązałem kontakt z Panem Janem Salomonikiem wtedy przewodniczącego ogólnopolskiego stowarzyszenia chorych na PBSz, zresztą sam też choruje od ponad 20 lat... powiedział mi parę cennych spostrzeżeń i rad czysto subiektywnych...nerki i wątroba najbardziej dostają po Immatynibie...i na wątrobę polecał ostropest mielony nic innego ponieważ i tak trujemy organizm...po co jeszcze dodatkowo obciążać. I w temacie ostropest oraz na jelita siemię lniane, na kurcze mięśni potas i magnez...i cieszyć się życiem...tyle jego cennych rad które ja stosuję. Pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry wszystkim 🙂, tym razem ja mam pytanie do Was...a mianowicie na początku leczenia pobolewał mnie staw dużego palca u prawej nogi...teraz generalnie pobolewają dwa prawy i lewy. Wiem, że podczas leczenia Immatynibem dochodzi do razpadu komórek białaczkowych w wyniku czego zwiększa się poziom kwasu moczowego we krwi i następstwem mogą być objawy podobne do dny moczanowej (podagry). Na początku hematolog przepisywał mi Milurit a poziom kwasu utrzymywał się w górnych lub środkowych normach. Ostatnio robiłem wyniki i też był w normie a nie biorę Miluritu od ponad roku...a ból jest... Jak jest z tym u Was?