Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

14 lat temu
Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
4907 odpowiedzi:
  • dziękuje za szybka odp. Czyli jeszcze 2 tyg stresu moja Pani dr jest bardzo dystansowa i jak zgłaszam dolegliwości to mam wrażenie, ze jestem jedyna 🙄 czy komuś na początku zdarzały się stany podgorączkowe, mi popołudniami temp się podnosi czasem do 37-37,2?  Jak długo nie pracowaliście po diagnozie? Ja jestem od 4 mc w domu ale mam problem z uzyskaniem zwolnienia bo mimo koronawirusa lekarze uważaja, ze powinnam pracować. 

  • 4 lata temu
    Polineczka- ja po diagnozie nie pracowałam 3 miesiące, a teraz od stycznia mam rentę, ale ja to już niedługo na emeryturę, więc myślę innymi kategoriami :)... Ja też miałam stany podgorączkowe, to jest normalne i miałam zespół rozpadu guza w 1 miesiącu leczenia....
  • Ja korzystałam z opieki bo mam 3 letnia córcię i zastanawiam się co dalej. Jestem nowa proszę wyjaśnij co to jest zespół rozpadu guza?   To pocieszylas mnie z tymi stanami podgorączkowymi, ze nie jestem jedyna ☺️ 

  • 4 lata temu
    Guz zbudowany jest dużej ilości komórek nowotworowych -pod wpływem leczenia komórki te obumierają i ich resztki dostają się do organizmu stąd czasowe pogorszenie wyników które może wystąpić mimo że terapia przynosi efekty.
  • Bardzo dziękuje za odpowiedz. Mam nadzieje, ze te stany podgorączkowe z czasem ustąpią i nie ma to związku z wynikami badań. Pozdrawiam 

  • 4 lata temu

    Polineczko ja byłam w domu 6 miesięcy od diagnozy , musiałam się z tym uporać ... jeszcze pracuję nad tym, aby żyć normalnie 🙃, chodzi mi o psychikę , bo fizycznie całkiem nieźle ☺️. Zwolniłam tempo życia, czas z rodziną jest najważniejszy, mam dwoje dzieci 14 i 9 lat , są cudowni ... 2 mies po diagnozie kupiliśmy pieska - wniósł w nasze życie duuużo radości . Wyniki mam bardzo dobre i oby tak dalej 👍. Pozdrawiam

  • Tatka ja zdiagnozowana 20/02/2020 przypadkiem psychicznie jest juz lepiej ale jestem bardzo wyczulona na wszystkie sygnały z organizmu bo jest lęk czy lek u mnie zadziała w środę mam pierwsze bcr/abl i jestem pełna nadziei. Tylko nie wiem z jakiego wyniku „startowałam” czy to istotne? 

  • Tatka- ja tez jestem mamusia cudownej 3 latki❤️  i tez mamy pieska

  • 4 lata temu
  • 4 lata temu


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat