Witam, od pięciu dni zażywam Imatinib Accord, gdyż zdiagnozowano u mnie PBS. Jak pewnie każdy na początku, poszukuję praktycznych informacji jak żyć z chorobą i to właśnie tutaj znalazłam najwięcej odpowiedzi, za co wszystkim forumowiczom dziękuję. Mam jednak pytanie odnośnie pory stosowania leku. Moja lekarka wyraźnie zaleciła, abym stosowała go rano i tak robię, ale później muszę odleżeć dwie godziny, żeby wrócić do żywych (nudności, ból głowy). Czy mogę bez konsultacji z lek. zmienić porę zażywania na wieczór? Czy ktoś ma po zażyciu leku problem z zatkanym nosem? Czuję się jakbym miała zapalenie zatok.
Witaj lobazka
ja nie miałem żadnych nakazów od lekarza
próbowałem brać przy obiedzie , ale objawy miałem dokładnie takie jak ty ,
zmieniłem na wieczór , zjadam małą kolację biorę tabletkę ( Nibix)
włączam jakiś film i nieraz nie czuję nic, co do zatkanego nosa jako że lekarze nic nie potrafili zaradzić, stosuję kropelki do oczu Polcrom, po zakropieniu , po pewnym czasie
odtykają się zatoki . Polcrom jest bez recepty nie kosztuje drogo, to możesz spróbować
Jak już wziąłem się za porady i zdradzania tego co stosuję żeby podratować moje cenne zdrowie to tak:
madzialena
ja na odporność zacząłem wiosną brać kwas askorbinowy lewoskrętny, lub askorbinian sodu, wpisz te hasła i poczytaj jak na razie u mnie prawie rewelacja :-)
anbra
na wątrobę stosuję ostropest plamisty, nie zaszkodził ,
chyba nawet sporo lepiej, najlepiej samemu poczytać
tak że przestaję się wymądrzać, jak ktoś ma jakieś cudne lekarstwa to niech się podzieli z nami
z pozdrowieniami i życzeniami żebyśmy mniej chorowali
lobazka, ja też na początku dostałam zalecenie by lek przyjmować rano... ale że miałam różne przygody żołądkowe, przez które nie mogłam normalnie funkcjonować (nie byłam w stanie przewidzieć, czy lek nie zechce sobie wrócić z powrotem, a bywało że wracał gwałtownie i w zupełnie nieprzewidywanym momencie) to samowolnie przeniosłam branie go na noc. A żeby mieć pewność, że i nocą nie będzie sensacji, to "zagryzałam" go jogurtem. Na Glivec to pomagało, Nibix taki wredny już nie był i nawet się cieszyłam, że może będę mogła go brać o wcześniejszej porze, tzn po kolacji a nie tuż przed snem. Jednak ciężko mi było zmienić przyzwyczajenia, więc brałam po staremu. A od tygodnia nie biorę nic, bo jak pisałam wcześniej, moja wątroba chyba nie polubiła Nibixu (swoją drogą, jeśli wrócę do niego, to może branie go tuż po kolacji nie będzie takim złym pomysłem ze względu na wątrobę właśnie? tak sobie gdybam...). A propos przymusowej przerwy od Nibixu... wszyscy myślą że w wakacje przeszłam na jakąś dietę, a tymczasem po odstawieniu leku przestała mi się zatrzymywać woda w organizmie... więc chociaż to na plus ;)
qbikm, a w jakiej formie go bierzesz? bo widzę, że jest i w proszku i w tabletkach. W sumie żadnych zaleceń, poza odstawieniem Nibixu, nie dostałam. Czasem biorę essentiale forte, jednak nie aż tak często jak przez ostatni miesiąc (brałam 3 razy dziennie i jak się okazało chyba niewiele to dało).
http://agnieszkamaciag.pl/ostropest-plamisty-leczniczy-cud-natury/
ostropest zawiera sylimarol który podobno jako jedyny lek jest podawany przy zatruciu muchomorem sromotnikowym,
ja go kupuję na allegro mielony, przedtem kupowałem w sklepie ze zdrową żywnością i sam mieliłem w młynku, sypię łyżeczkę na pół szklanki ciepłej wody, mieszam i wypijam,
sposobów jest mnóstwo np. dosypywać do jogurtu, sałatek , płatków owsianych które zaparzałem z ostropestem odrobiną wody wieczorem a rano dodawałem jogurtu i śniadanie gotowe :D
również polecam ostropest na wątrobę. Ja kupuję w tabletkach.
@Taki jeden
A' propos pytania o Tasigne, przy tym leku przysługuje wyjątkowo tzw. "13" recepta w ciągu roku.
Gdzie we Wrocłąwiu kupujesz tabletki?
Witajcie! nie udzielalam sie bo ja jestem nadal na gliveku (mieszkam w brukseli). ale teraz mam pytanie . czy znajde tutaj kobiete ktora byla na gliveku i zmieniala na interferon poniewaz chcilala zajsc w ciaze? bradzo prosz o jakiekolwiek namiary na takie osoby. bede bardzo wdzeczna. z gory dziekuje i zycze wszystkim duuuuzo zdrowka ;)
Ostropest kupiłam w aptece w tabletkach właśnie. Oczywiście zapytałam lekarkę, co o tym sądzi - powiedziała, że brać mogę, choć pewnie to niewiele pomoże (w sumie innego zdania się nie spodziewałam - większość lekarzy sceptycznie podchodzi do ziół).
Za tydzień znowu jadę na kontrolę, bo z dwóch tygodni przerwy od Nibixu zrobiły się 4 tygodnie. Obawiam się o wyniki, bo od tygodnia walczę z przeziębieniem - rok szkolny zaczęłam od kataru, a rozwijające się przeziębienie zmusiło mnie do leżenia w domu na L4... Póki co, przeziębienie nie odpuszcza.
Filippos, tak z ciekawości zapytam, a co to ta "13" recepta?
Witam Wszystkich
Jak to dobrze, że możemy tu spotkać ludzi o tych samych problemach, wątpliwościach.... Często tu zaglądam. Choruję długo... od marca 2001 jestem na Glivecu, zamienionym na Nibix, a ostatnio na Accord. Na szczęście nie widzę w związku z tym większej różnicy w samopoczuciu (czuję się dobrze), a wyniki... okaże się w listopadzie :-) Mam nadzieję, że będą takie dobre jak dotąd. Tabletki biorę zawsze rano, po śniadaniu, popijam wodą i od razu piję kawkę... To taka moja metoda na zmniejszenie mdłości. A potem już jest OK :-) Żyję aktywnie, pracuję w siedlisku bakterii (szkoła) i rzadko choruję.
Anbra... ta "13" recepta to dla tych, co biorą Tasignę. W opakowaniu mają 112 tabletek i wystarcza to na 28 dni, więc dodatkowa recepta wyrównuje te braki. Życzę Tobie Anbra i Wszystkim dużo zdrowia... zbliża się jesień, dbajcie o siebie.