Dodajcie otuchy!

8 lat temu
Człowiek który się dowiaduje w wieku 31 lat, że ma raka w stopniu zaawansowania IV załamuje się norma... Piszę do was w tej sprawie! Kochani! Napiszcie maila do Krzyśka! Dodajcie mu otuchy, napiszcie jak to było w waszym przypadku, może jakieś "złote rady", co robiliście w trakcie wlewu i po. jak zabijaliście czas. Może byliście przy kimś kto się leczył? Krzysiek ma raka odbytnicy IV stopnia, musi walczyć! Musi chcieć walczyć. Ma cudowną kobietę i synka. Proszę zagrzejcie go do walki! jest całkowicie zrezygnowany a jeszcze jest przed leczeniem. Jego choroba postępuje bardzo szybko... Jeżeli ktoś chce napisać swoją historię, zagrzać do walki, dodadać otuchy czy małe pocieszenie napiszcie je lub ślijcie maile na adres: fizzy@poczta.onet.eu Chce Krzyśka zalać lawiną pozytywnych komentarzy i mailami!
4 odpowiedzi:
  • Witaj Fizzy a jest na fb?mnie byłoby wygodniej tam pisac do Krzyśka mój mąż miał raka odbytu ,żyje 6 rok już po operacji . :D
  • 8 lat temu
    Hej, niestety nie ma. Chciałam mu dać te maile w formie papierowej by wiedział, że jest mnóstwo osób które przeszły podobną drogę do zdrowia.... Też chce mieć 100% pewność, że je przeczyta i może do kogoś zechce napisać ...
  • Ok rozumiem jutro napisze maila :D Napisz nam na jakim etapie jest w leczeniu ,gdzie się leczy ?kim jest dla Ciebie?
  • 8 lat temu
    Krzysiek to mąż mojej kuzynki, jest na porządkowy etapie leczenia pierwszy wlew ma jutro (czwartek) leczy się w Gorlicach, jego rokowania są bardzo niskie, ale to nie powód by sie załamywać. Sama jestem osobą po leczeniu chemioterapią, więc wiem jak to dla niego wygląda. Ode mnie usłyszał pare słów otuchy i nawet się pod koniec uśmiechnął! Wierze w to, że jeżeli dostanie wiecej słów pocieszenia może, zacznie wierzyć że musi podjąć walke nie tylko z chorobą ale ze swoją własną psychiką nastawić się super optymistycznie to jest bardzo ważne!


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat