ciąża po raku piersi
Witam. Szukam szczęśliwej Mamy, która po nowotworze hormono zależnym została Mamą.
Czy ktoś może dać mi nadzieję, że jak się zdecyduję nie zachoruję ponownie.
-
Witaj! Jeśli strzelec to Twój znak zodiaku to mamy coś jeszcze wspólnego, nie tylko raka piersi. Nie wiem czy mój rak był hormonozależny, wtedy kiedy chorowałam chyba dość rzadko to sprawdzali. Ale miałam raka kiedy byłam młoda mężatką. Zawsze chciałam mieć dzieci, ale kiedy dostałam już zielone światło, nie umiałam się na to zdecydować. Wciąż prześladował mnie strach że dziecko urodzi się chore, albo ze ja znów trafię na onkologię. Przemożne pragnienie bycia matką walczyło z ogromnym, paraliżującym strachem. Trwało to latami...
Dziś jestem szczęśliwa, jestem mamą, mam cudowne dziecko. Nie urodziłam swojego dziecka. Ja nie miałam potrzeby bycia w ciąży, chciałam byc mamą, chciałam doświadczyć macierzyństwa i chciałam mieć dziecko. Mam to wszystko czego pragnęłam. Kocham i jestem kochana przez mała istotę. Moje największe marzenie sie spełniło.
Czekam znów i może za jakiś czas zostane mamą po raz drugi.
Pozdrawiam
-
Agula gratuluje Ci serdecznie Twoich decyzji!!! Jesteś wspaniałą kobietą!
-
Agula, też i moje gratulacje!. To wspaniałe co zrobiłaś. Życzę Ci przede wszystkim zdrowia, spełnienia marzeń. Bądźcie dalej cudowną rodziną.
Pozdrawiam
-
Agula jesteś cudowna. Trudno sobie wyobraźić ile miałaś rozterek nim podjełaś tą wspaniała decyzje, ale na pewno jest ona właściwa. Przywracasz wiare w normalność swoim postępowaniem i wskazujesz droge dla innych, jak wyjść z takiej trudnej sytuacji w jakiej się znalazłaś. Dziękuje Ci !!!