Witam wszystkie nerki
Witam wszyszystkie nerki i te jasno i te szaro- komurkowe. Nie myślałm że nas tak dużo jest. Byłam pewna że tak samotnie cierpie no może nie całkowicie bo czasem się ktoś odezwał znerkowymi problemami ale zeby w ciagu 3-dni 43 osoby skóra mi scierpła. ewa55
-
Iwa253 udanej zabawy tylko proszę uważaj na noż ;) Miłego wypoczynku nereczki ,,nie szaleć, ,,pogoda jest zdradliwa,, <3 :) ;)
-
Hanna- cudownie, oby tak zawsze :D :D :D. Szampańskiej zabawy Iwuniu i Wszystkie Nereczki <3
Perełka, kochana, wiem, że czytasz <3
Odezwij się, co u Ciebie? <3
-
Jestem:-)jasne że Was czytam...ale pisać jest mi nieraz cieżko...ciesze sie ze macie humory i wszystko u Was ok...ja żyje w zawieszeniu...za 3 m-ce tk i wtedy bedzie decyzja co dalej...guzy sa małe dlatego czekaja..scyntografia kości ok ...staram sie żyć pełnia życia chociaż mam gorsze i lepsze dni...jade do osrodka na diete warzywną i zaczelam znów jezdxic na rowerze stacjonarnym...buziaki
-
Kochana Perełko dobrze, że się odezwałaś <3 <3 <3
Czytałam ,że jest już pięć linii w leczeniu jasnokomórkowca. Niektóre leki łączy się ze sobą i odnoszą w miarę dobry skutek.
Myśl pozytywnie, żyj pełnią życia jak piszesz, i nie ustawaj w walce. Życie trwa, więc walczymy. :D
Wspieram Cię gorąco myślami i sercem. <3 <3 <3
-
Perełka trzymamy za Ciebie gorąco trzeba żyć
-
no i skończyło się... dziś znowu dostałam "obuchem w łeb". poszłam na zaplanowaną , rutynową wizytę u ginekologa i wyszło, że mam patologicznie grubą sciankę macicy. Dzięki Bogu mam tak dobrego lekarza, że zrobił mi biopsję jakąś tam ( zapomniałam rodzaju) od razu na miejscu pod znieczuleniem miejscowym. Teraz czekanie 2 tygodnie na wynik histop. Cholera myślałam,że mam już spokój, a tu takie coś. Po wyjściu z przychodni rozpłakałam się jak dziecko....
Gosia61 jesli jest tak jak piszesz o tych sposobach leczenia to super, jest nadzieja.
Pozdrawiam was wszystkich
-
Iwa to może nic groźnego ,bardzo Cię proszę nie nabijaj sobie do głowy że to .......,.Kochana dobrze wiesz że hormony szaleją ,a to przerost śluzówki , poczekaj do wyniki (a może to endometrium).Iwa trzymaj się a ja będę trzymać kciuki bardzo mocno.BUZIACZKI i popatrz na ,,paluszek,,
-
Perełka dlaczego za 3 miesiące? Skąd Kochana jesteś? Mogę będę w stanie pomóc.
Ściskam Cię mocno!!!!
-
Iwa, Kochana tak jak Wiola pisze - możliwe, że to endometrium :). Ostatnio jak byłam na USG (podejrzenie zapalenie wyrostka) pani ginekolog zapytała czy miałam usuwany prawy jajnik... a mam prawie 24 lata.. i żadnych operacji za sobą.. Kochana KTO jak nie TY?! Ciśniemy do przodu :* Głowa do góry!
-
Dziewczyny dzięki za odp. Agnieszka76 dziękuję, że chciało ci się wejść na inne forum i udzielić rady i pocieszenia. Mam nadzieje, ze to nic takiego, lecz lekarze czepiali się tego juz od 2 lat, jednak zawsze po okresie wraca to do normy 5-6 mm. Od ok. 1,5 roku miałam przewlekłe zakażenia intymne, bolace piersi, obfite miesiaczki, jednak żadnych plamień pomiędzy okresami i cytologia zawsze dobra. Nie wiem co myśleć Modlę się tylko, aby lekarz nie dzwonił, jak nie zadzwoni do 28.02-dzień kontroli i wyniku, to będzie znaczyć, że nie jest źle. Miałam biopsję endonetrium pobrał tylko wycinki , chyba , nie wiem, pierwszy raz miałam taką sytuację . Lyzeczkowanie robią chyba w warunkach szpitalnych a ja miałam w normalnym gabinecie w przychodni. Agnieszka76 proszę napisz bo jesteś w temacie , co to może być innego ?