Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
wiesia10
Badanie TK to nic strasznego. ;) Ja mam teraz co rok. Za każdym razem dostaję kontrast doustny (okropnie smakuje, chyba że ktoś lubi smak anyżowy ;)) i dożylny. Pierwszy pije się przed badaniem, drugi podawany jest w trakcie. Generalnie nie ma czego się bać. ;)
-
Hej Dagmara,ja na pierwszym Usg w szpitalu to też powiedziala mi pani doktor ze operacyjnie bo duże zmiany ale resztę endokrynolog mi powie,fakt dostalam wynik usg poczytalam w necie i byłam załamana, pojechałam do endo i zrobiła mi drugie usg,powiedziała że dobra wiadomość jest taka że guzki w tym jeden 4 cm wyglądają o.k sa normoechogeniczne czy jakos tak,ale na tym się dobre wiadomości kończą bo tak czy inaczej operacja mnie czeka...mam ustaloną już na 17 marca,jak szłam do endo to nafaszerowalam sie aviomarinem hehe, już mi było pod gabinetem obojętne wszystko,ale uspokoiła mnie,tak jak mi dziewczyny pisały tutaj że mnie uspokoi i sie sprawdziło, powiedziała mi że pani która robiła usg zna się na tym ogólnie... że tak delikatnie powiem.bedzie o.k :-) ja też czekam juz do marca chce to mieć za sobą, póki co to mam grypę i ledwo chodzę ale każdy chce z nas żyć i jakoś musimy się trzymać, ludzie żyją po raczyskach i to poważniejszych bądźmy dobrej myśli. :D
-
Do zetki dziękuje kochana za miłe słowa , od razu jest mi lepiej na duszy , myślałam żę dziwny jakiś przypadek mam. Mam pytania jak przeżyłaś tomograf miałaś jakieś powikłania , jak będę miała pierwszy raz , wpuszczają kontras i boje się jak zareaguje .Trzeba być na czczo .W opisie moim jest że znaczni umiejscowił sie w śródpiersiu .Miałaś podany drugi raz jod radioaktywny jescze raz czy diagmostyczny , znowu przeżywaś ten koszmar z kwarantana .Ja dzisiaj kończe kwaratanę i tak teśknie już za synusiem .straszne to jest .
-
Do Karolas na jodzie byłam w Gliwicach od 13.01. do 19.01
-
Dagmara89 wydaje mi się że czas oczekiwania na wynik jest indywidualny dla placówki ja miałam czekać ok 2 tygodnie, a wynik dostałam kilka dni po biopsji. Wiem, że się denerwujesz ale nie warto bo to niczemu nie pomoże a wrecz szkodzi na psyche, bądź dobrej myśli.
-
Dagmara89 wydaje mi się że czas oczekiwania na wynik jest indywidualny dla placówki ja miałam czekać ok 2 tygodnie, a wynik dostałam kilka dni po biopsji. Wiem, że się denerwujesz ale nie warto bo to niczemu nie pomoże a wrecz szkodzi na psyche, bądź dobrej myśli.
-
Kobitki pomożecie? Miałam dziś Usg tarczycy i nie za bardzo wiem czego mogę się spodziewać po wynikach ;/ a wizyta u endo 8 marca.
Prawy płat o mieszanej echogeniczności z obecnością ognisk bezechowych w części środ-dolnej 03 i 3mm oraz ogniska hipoechogennego w części środkowej o wym 6x3 mm.
W obrazie usg tarczyca z obecnością zmian płynowo-litych.
Czy przy takiej wielkości guza mogę spodziewać się biopsji?
-
Dziekuje ci Asia88 a jak myslisz jak dlugo bede czekala na wynik biopsji? Czytalam na internecie se niektorzy maja juz po kilku dniach inni po tygodniu. Najgorsza jest ta niepewnosc :(
-
Dagmara89 podczas usg lekarz może podejrzewać że może to być zmiana nowotworowa chodzi o strukturę guza, w moim przypadku tak było. Na usg moja endo nic mi nie powiedziała że ma takie przypuszczenia i skierowała mnie na biopsję. Po wyniku okazał się rak i dopiero wtedy mi powiedziała że podczas usg guz się jej nie podobał, nie chciała żebym się denerwowała...ale pamiętaj nie ma co się nakręcać 100% pewność da wynik biopsji dopiero :) bądź dobrej myśli, nie każdy guzek oznacza raka ;)
-
Hej dziewczyny, wlasnie wrocilam z usg. Okazalo sie, ze mam dwa guzki nie jeden... :( lekarz robiacy mi usg nie chcial nic powiedziec, tylko tyle ze zdjecia przesle do mojego endokrynologa zeby je "przestudiowal" myslalam ze na usg dowiem sie wiecej... tydziem temu w poniedzialek mialam robiona biopsje i endokrynolog powiedzial, ze jesli cos bedzie nie tak to zadzwonia a jak nie to mam na kontrole za rok przyjsc. Ale ja bym chciala wiedziec na czym stoje!! Jak duze sa te guzki. Co to za rodzaj guzka. Powiedzcie mi dziewczyny czy na usg mozna zobaczyc zmiane nowotworowa czy ten facet robiac mi badanie i pomiary wiedzial na czym stoje?