Rak szyjki macicy (leczenie bez operacji) a skutki ubocznymi leczenia

14 lat temu
Raj szyjki macicy (bez operacji leczenie: radiochemioterapia i brachyterapia) - po 5 mies jak radzic sobie ze skutkami ubocznymi leczenia jak np drazniace wezły chłonne, jajniki, wieczne wzdecia i gazy, wiecznie pełny pęcherz? Kto moze pomóc?
1081 odpowiedzi:
  • A co to za badanie,pobrali wycinki?
    No i masakra że tak długi trzeba czekać :|,ale wiem coś na ten temat.
    A dr Google nie czytaj,nie sugeruj się informacjami z Internetu i nie dopisuj sobie historii,to nie zawsze dobry doradca,ale jak dowiedziałam się o chorobie mamy robiłam to samo.
    Trzymamy kciuki za wyniki,oby to był jakiś stan zapalny,one też maja objawy jak pieczenie itp.
    A jak długo trwały te objawy zanim zareagowalas?i co lekarz zalecił ci na ten dluuugi czas oczekiwania na wyniki?
  • Lekarz na razie to wywnioskował ze wstępnych badań i wywiadu ze mną miałam pieczenie upławy były inne i inaczej pachniały itp. Muszę czekać trzy tyg na wyniki badań.Od wczoraj dość dużo zdążyam się naczytać na ten temat...masakra..
  • Mieszalka2 a skąd wiesz że zmiany są nowotworowe?
    Na podstawie jakich badań,czy może jakieś objawy miałaś?
    Osobiście słyszałam obraku sromu,z mama w szpitalu leżała pani z tego typu nowotworem.
  • witam.Wczoraj byłam u lekarza i mam zmiany nwotworowe na sromie.Boję się bardzo.Jestem jeszcze za młoda na tego typu nowotwor a jednak jestem w tym 0.5 % chorych.Nie wiem co mam myśleć co mówić.Mam dopiero 26 lat...Teraz czekam na wyniki badań.Jestem załamana...
  • Indira....musze być zorganizowana,Bo inaczej bym się pogubiła w obowiązkach,dobrze że mama jest.:D
    Basiu czekamy na wieści.
  • 11 lat temu
    Weronika ale Ty masz wszystko zorganizowane:))
  • ja mam i zapisałam sie na fb do syrenek

  • Ooooo,wchodzę,patrzę,a tu lista obecności sprawdzana:D
    Jestem i ja,tzn jesteśmy,ja mama,tymek i ola:-D,roboty każdego dnia co nie miara!!!!!
    No i podobnie jak u was,wiosna na całego,wiec korzystamy z pogody na podwórku,w ogródku z dziećmi.
    Tymek 4kwietnia ma 2latka,w ostatnim czasu zaczął ładnie mówić i wszystko powtarzać,muszę go pochwalić -zrobił sie grzeczniejszy,a na podwórku,w piaskownicy w lesie....mógłby spędzić caly dzień!!!!
    A Olka,też grzeczna,14marca skonczy4miesiace,tak zapieprza czas jak szalony,gaworzy,uśmiecha,mało śpi w dzień....no i ogólnie grzeczna,no chyba że coś dolega.

    Ja leżę juz w łóżku bo dzieci fundują mi pobudkę 5.30-6.....,ola w nocy jeszcze dwie pobudki na mleko,a spać idziemy między 18.30a19.30.
    Mama czuje się dobrze,bez zmian,pomaga mi na całego.....jutro ma imieniny....bo bozenka.
    Kontrola najbliższa 30kwietnia....na myśl o niej też dostaje sraczki,tak jak wy kochane.
    Wiec Basiu i anito.....trzymam kciuki i ,zaraz odmawiam 10rozanca za wasze zdrowie!!!!
    Dobranoc babeczki.

    P.s.może ktoras ma facebooka to się zobaczymy chociaż na zdjęciach co?
  • 11 lat temu
    witam :) jutro badania kontrolne i jak napisala ebanita "sraczka" na calego , latam jak galareta. W lutym minął rok od leczenia . Pozdrawiam
  • 11 lat temu
    Dziewczyny, no jestem, jestem. Zamierzałam napisać po kontrolnym, za tydzień, ale skoro już tak tęsknicie - melduję się! Czuję się dobrze, choć "sraczka" przed badaniem jest - a jakże!
    To już prawie rok od zakończenia leczenia ... ale ten czas pędzi, a ja przed zaśnięciem powtarzam, jak mantrę - chwilo trwaj!!!!! Bo jest dobrze.
    Trzymajcie za mnie kciuki. Uściski. Anita.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat