Jestem po mastektomii dwa lata i nie mogę jeszcze dojść do równowagi ,nie mam żadnego wsparcia borykam się z nim sama ,czasami mam wszystkiego dosyć.Proszę o jakieś rady bo nie mam nawet z kim o tym porozmawiać .
Hej Ostryga - ja biorę Astrazol od listopada 2014 roku. W 2019 roku minął mi 5 letni okres ale lekarzpodjął decyzję (która mi wyjaśnił) o przedłużeniu brania tego hormonu na kolejne 5 lat. No i biorę sobie dalej, pomimo pewnych niedogodności .
Hej Olusia918.!! i cześć dziewczyny . No .... cieszę się,że nie jestem całkiem sama, w tym pochłanianiu małej, uroczej tableteczki zwanej Aromekiem lub inaczej :) Od czasu awansu na Eksterminatora plantacji komórek rakowych, dość często muszę sobie tłumaczyć, że to nic , że mi się skutki uboczne nie podobają. Czynię to tak skutecznie, że niemal skaczę z radości jak pojawia się nowa upierdliwość .:) A tak poważnie - jak trzeba to trzeba! Pozdrawiam
hej :) jest tu kto? Moją Mame po 8 latach znowu zaatakował rak piersi. Tym razem uderzył w jajnik, cala jama brzuszna jest zajęta. Rozsiany, przerzuty odległe. Czy ktoś miał podobny przypadek?
Kasiu, niestey dziewczyny nie są aktywne na tym wątku... Polecam Tobie forum na amazonki.net Jest tam bardzo dużo wątków poświęconych rozsianemu rakowi piersi i kolejnym starciom.Trzymam kciuki za Twoją mamę,lekarze na pewno coś sensownego zaproponują
Kasiu, moja mama tez jest chora. Obie mamy mutację BRCA1. Niestety u mamy zdiagnozowano 3 raki- piersi, nerki i jajnika- w IV stopniu z powodu niewielkiego przerzutu do płuc z jajnika.