Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Margo fajnie cię słyszeć, dzięki za życzenia i cieszę się że u ciebie wszystko w porządku,ja już jestem prawie spakowana, jutro tylko reszta i w czwartek lecę do ciepełka,odezwę się po powrocie i może jakąś fotkę uda mi się wstawić, pozdrawiam cię serdecznie moja przyjaciółko i życzę zdrówka
-
dzieki jutro akurat moj maz jedzie po mame z wujem musze mu powiedziec by naciskal na lekarza ale z tego co wiem to tesciowa nawet sie poplakala przy lekarzu prowadzacym ( ordynator) ze daleko mamy do bydgoszczy ale on stwierdzil ze takie sa procedury moze mezowi uda sie przepowiedziec lekarzowi zeby odrazu ustalil termin o to jest smieszne nie dosc ze czekla 2 miesiace na przyjecie na oddzial to teraz znowu bedziemy czekac cholera wie ile
-
Karola przy wypisie próbowałabym dogadać się z lekarzem prowadzącym aby od razu ustalił termin za te 2 tygodnie bo jak pojedziecie 13.06 to może termin znów być za dwa tygodnie i tak się to odwleka a przy raku czas jest bardzo ważny, lekarze na to nie patrzą bo ich to nie dotyczy ale czasem trzeba albo się postawić albo dać aby sprawę załatwić, nie wiem nic o Bydgoszczy więc nie doradzę lecz uważam że albo syn albo córka muszą sprawy załatwić bo teściowa nie ma do tego sił ani fizycznych ani psychicznych, życzę wam wytrwałości w walce z rakiem i z lekarzami
-
Te kwiaty są ode mnie dla Was kochani;-)
-
dona śliczny masz skalniaczek ja też mam ogródek uwielbiam go i tak samo pracować w nim wycisza mnie i daje mi ukojenie mam bardzo dużo moich ukochanych hortensji życzę Ci dobrego wypoczynku. Pozdrawiam
-
heniek no widzisz byłeś w mojej miejscowości i nie dałeś mi znać? :)
-
witajcie jutro moja teściowa wraca do domu szczerze mówiąc nie wiem po co tam była przez ten tydzień 13 czerwca ma jechać znowu by umówić się na termin operacji trochę bez sensu to bo jechać 90 km (150zł za paliwo) na 5 minut by sie terminu dowiedzieć i może za tydzień znowu bo jak twierdzi lekarz musi byc przerwa 2 tyg i 1 dzień między przyjęciami na oddział ale nikogo to nie obchodzi że biedni polacy nie maja na paliwo czy z wami też tak było teściowa leczy się w bydgoszczy
-
o kurcze udało się,to mój ogrudek
-
ja też próbuję i nie daję rady
-
Że tacy jesteście dzielni i walczycie do końca