Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Witam serdecznie,jak pisałem wczesniej zdiagnozowano u mojej córki guza,nie mam jeszcze wyników histopatologicznych,ale chciałbym znaleść wcześniej dobrego specjaliste,nie wiem chyba urologa-onkologa,dmucham na zimne i chcę być przygotowany.Region Polski nie wchodzi w rachubę,nawet sprzedałem już auto żeby być przygotowany finansowo.Kochani czy możecie mi kogoś polecić.Czy w innych krajach jest lepsze leczenie?Pozdrawiam Marek
-
Witam serdecznie,jak pisałem wczesniej zdiagnozowano u mojej córki guza,nie mam jeszcze wyników histopatologicznych,ale chciałbym znaleść wcześniej dobrego specjaliste,nie wiem chyba urologa-onkologa,dmucham na zimne i chcę być przygotowany.Region Polski nie wchodzi w rachubę,nawet sprzedałem już auto żeby być przygotowany finansowo.Kochani czy możecie mi kogoś polecić.Czy w innych krajach jest lepsze leczenie?Pozdrawiam Marek
-
Mam, własnie wczoraj mnie poinformowali, ze załozyli mi zielona karte. Rozumiem, ze teraz moge sobie wybrac CO jak również i lekarza prowadzacego?
-
tommywodniq a czy masz założoną Zieloną Kartę? Jeśli nie idź szybko do lekarza POZ i domagaj się, i potem szybko skierowanie na TK. MUSZĄ Ci dać, łaski nie robią.
Co do szpitala - w CO na Roentgena dobry jest prof. Demkow, a ja polecam ECZ w Otwocku i prof. Andrzeja Borówkę, doc. Jakuba Dobrucha i ogólnie cały zespół urologii Szpitala ECZ.
-
Witam wszystkich :)
Gaja - na TURT trafiłem na urologię w szpitalu na Koszykowej czy jak kto woli na Lindleya w Warszawie. Bardzo niepokoi mnie to, że mija kolejny tydzień, a ja nie mogę się doprosić o TK. Natomiast, dziś zadzwoniła do mnie Pani z urologii gdzie miałem TURT i powiedział, że po konsylium lekarskim, dalsze leczenie będę miał w szpitalu Onkologicznym w Warszawie.
Dziś w internecie znalazłem też, że w Wieliszewie, jest bardzo dobry szpital onkologiczny. Czy ktoś może polecić mi jakąś klinikę czy szpital? Największe możiwości mam własnie w okolicy Warszawy jak i w samej Warszawie, czy tez w trojmiescie. Prosze o jakieś rady i polecenia :)
No i mam jeszcze jedną ważną sprawę. Minął już miesiąc od mojego TURTu, a nadal jestem mega osłabiony i miewam tak silne bóle w okolicach lędźwi, że czasami wymiekam, nawet ketonal nie pomaga mi. Czy to jeszcze normalne, czy jest to jakiś powód do niepokoju? Prosze o radę :) Pozdrawiam
-
Witam Eliee. Cieszę się że Twój mąż powoli wraca do zdrowia. Niestety to trwa tak długo. Ważne że staje na nogi. Trudno mi powiedzieć czy ta chemia to w jego sytuacji odpowiedni moment.Żeby nie miało negatywnego wpływu na jego kondycję. Ale konsultuiesz wszystkie kroki z lekarzami. U mnie wszystko dobrze..czekam na wyjęcie DJ. Mam mieć to zrobione 8 grudnia. Następnie konsultacje i termin drugiej operacji oraz zakres działań
Jestem dobrej myśli że będzie dobrze. Pozdrawiam serdecznie i ciepło mimo że za oknem ☔ pada śnieg ❄ ❄. ja
-
Janek, dzisiaj wlasnie odbylismy pierwsza wizyte u prof. po dwumiesiecznej rekonwalescencji. Maz nie chodzi jeszcze samodzielnie, ale podpierajac sie z jednej strony kulą, a z drugiej moim ramieniem jest w stanie przejsc krotki dystans. Nefrostomia ponownie do wymiany-nie powinno sie dluzej jej trzymac niz 3 tygodnie i wlasnie na dniach dostaniemy umowiony termin. Podejmiemy rowniez wizyty u onkologa: cel chemioterapia i zmniejszenie guza. Tyle tylko, ze martwi mnie, iz nie do konca chodzacy czlowiek zaatakowany chemioterapia moze nie dojsc do siebie skoro ponad 2 miesiace zajelo doprowadzenie do stanu jak teraz. A co z operacja? Pa pa
-
Witaj Janku,Córka o niczym nie wie,najwyżej domyśla sie że jest coś nie tak.Osobiście odebrałem wypis szpitalny.Własciwie nie wiem czy teraz jej o tym powiedziec czy po odebraniu wyniku.Wiem ze sie załamie i straci szkołe a tylko tym żyje jest najlepsza uczennica w technikum.Przepraszam że tak się żale,wiem że macie gorsze przypadki,ale ja mam tylko ją i wziął bym wszystkie choroby na siebie żeby tylko była szczęśliwa,jeszcze raz dziękuje bardzo i ciesze się że do was trafiłem.Jak będą wyniki to się odezwę.Pozdrawiam Marek
-
Marku to by było za proste jak byśmy mogli przeżyć życie za nasze dzieci.Nie wpadaj w panikę będzie dobrze Gdy już będziesz miał klarowna sytuacje jeśli chodzi o wynik .To dopiero wówczas można coś podpowiadać.Na razie życzę wytrwałości nieraz trudniej jest wspierać osobę chorującą niż samemu chorować .Bądź silny .Pozdrawiam ja
-
Witaj Janku,Córka o niczym nie wie,najwyżej domyśla sie że jest coś nie tak.Osobiście odebrałem wypis szpitalny.Własciwie nie wiem czy teraz jej o tym powiedziec czy po odebraniu wyniku.Wiem ze sie załamie i straci szkołe a tylko tym żyje jest najlepsza uczennica w technikum.Przepraszam że tak się żale,wiem że macie gorsze przypadki,ale ja mam tylko ją i wziął bym wszystkie choroby na siebie żeby tylko była szczęśliwa,jeszcze raz dziękuje bardzo i ciesze się że do was trafiłem.Jak będą wyniki to się odezwę.Pozdrawiam Marek