Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • 4 lata temu

    Szmaragdowa u mnie w piątek będzie 2 tygodnie po zabiegu.Jesli chodzi o wyniki to jeśli będzie coś nie tak to Pani doktor będzie dzwoniła, natomiast jeśli będzie ok to wyniki będą czekały w przychodni.W przyszłym tygodniu będę dzwoniła dopytać.Teraz dostałam lekką miesiączke 8 dni prędzej ale na szczęście bez bólu, bałam się,że jakoś gorzej będzie po konizacji.

    Jeśli chodzi o czekanie to masz rację jest to najgorsze co może byc

    Trzymam za Ciebie kciuki 😊, jeśli będę miała wyniki napewno się odezwę.

  • Hej dziewczyny, jestem nowa na forum. Oczywiście jak większość z was najpierw przeczytałam cale forum a potem dopiero postanowiłam dołączyć. Mam 32 lata, w rozpoznaniu histopatoligicznym nablonek paraepidermalny wykazuje ogniskowe cechy dyspozycji dużego stopnia CIN3/Hsil. We wtorek przeszłam zabieg kanonizacji szyjki macicy metodą Stumdorfa i teraz oczekiwanie na wynik :) Nie mam jeszcze dzieci więc strach jest bo bardzo chciałabym urodzić, no ale czytając Was jestem naprawdę pełna wiary. Ach sie rozpisalam...

  • 4 lata temu

    Witam Wojciecha32.

    Każda z nas chyba tak zaczynała 😉 szukaliśmy podobnych bądź tych samych przypadków.Ja mam to samo co ty hsil/cin3 ,tzn mam nadzieję,że już nie mam po konizacji.To czekanie jest najgorsze,Ja czekam już 2 tydzień a za każdym razem jak słyszę tel to serce mam w gardle .Gdzie miałaś wykonywany zabieg ?Pozdrawiam 

  • Świetnie Cię rozumiem😉 Jestem z Płocka i tam mialam wykonywany zabieg, niestety ze strachem musimy nauczyć sie żyć chociaż mam nadzieję że juz niedługo. No ja wynik mam mieć dopiero za 4 tygodnie... Czekam w takim razie na dobre wieści od Ciebie i mocno trzymam kciuki :)

  • Cześć Wojciecha :) Dziewczyny miałyście jakieś dodatkowe procedury w szpitalu na konizacji ze względu na wirsua ? swoją drogą Wojciecha historia identyczna jak u Ciebie , nawet wiek ten sam :) Asik - matko , co za straszna metoda z tym telefonem, przecież to mozna przestac oddychać całkiem w takim czekaniu :( Pamiętaj ja kciuki za Ciebie trzymam cały czas. Btw. Robiłyście dziewczyny test na HPV ? Pytali Was w szpitalu o to ?
  • Cześć szmaragdowa:) u mnie jeśli chodzi o procedury to nie było żadnych, tylko standardowo mierzenie temperatury. Jeśli chodzi o hpv to ja jeszcze testu nie robiłam a w szpitalu nie pytali. Przeczytałam, że Ty dopiero czekasz na konizację a ja zaczynam piątą dobę po zabiegu więc jak coś to pytaj śmiało😉

  • 4 lata temu

    Hej dziewczyny 😊.

    U mnie było podobnie tylko mierzenie temp. ,pozniej badanie ginekologiczne,pobranie krwi ,RTG,usg brzucha (tutaj Pani doktor powiedziała czy wiem dlaczego mam to robione a ja , że pewnie przed zabiegiem sprawdzają czy wszystko jest ok.A Pani doktor,że sprawdza czy nie mam przerzutu).Pewnie wiecie co wtedy czułam.Od mojej Pani doktor mam informację,że jest to stan przednowotworowy a tu od tak sobie słyszę o przerzutach .

    Jeśli chodzi o hpv mówili,że będę miała oznaczenie tego wirusa.Mysle ,że wszystkie wyniki odbiorę razem z histopatilogicznymi.

    Szmaragdowa dziękuję za trzymanie kciukow ja w poniedziałek trzymam za Ciebie i nie puszczam ,aż do wynikow.Dziekuje ,że jesteście 😍to daje duże wsparcie

  • asik1 jestem w szoku! U mnie to nawet nikt o raku nie wspominał... przy przyjęciu miałam tylko badanie ginekologiczne, morfologie, ekg. Nie wyobrażam sobie jakbym zareagowała na cos takiego, ale z drugiej strony przynajmniej masz pewność ze jest ok:) Moment zleci i odbierzesz oczekiwany przez nas wszystkie wynik, buziaki 

  • O tym, że RTG i USG robią to gdzieś słyszałam - myślę, że to takie bardzo profilaktyczne a , że pacjentke maja w sszpitalu to wykorzystuja okazję. Oczywiście nie mogli Ci normalnie powiedzieć, tylko tak żebyś zwału prawie dostała _ _ '' Ehhh zawsze cos takiego się wydarza. Róbcie HPV jeśli nie robiłyście - to dobrze wiedzieć czy / jaki typ wirusa jest - dla dalszej profilaktyki. Asik - dzięki , trzymaj kciuki , ja za Was i tak się trzymajmy razem :) jak to się elegancko mówi " w kupie siła " :D Powiedzcie 1-2 dni po zabiegu normalnie się czułyście - wróciłyście do pracy / zajęć zwykłych - czy nie wiem, jakoś słabo Wam było ? 2 dni powinnam wrócić do pracy i zastanawiam się czy ustawiać jakiś plan B jakbym nie bardzo miała dac radę , czy nie ma dużego ryzyka
  • 4 lata temu

    Szmaragdowa odrazu po zabiegu bardzo mnie bolało tak porównując taki porządny ból zęba.Jednak odrazu podali paracetamol , niestety za dużo nie pomógł i dostałam ketonal i wtedy jak ból odszedł to już nie wrócił 😉.Wiadomo każdy ma inny próg wytrzymałości bólu ja mam dość niski 😉.Na drugi dzień dopiero wstałam ponieważ miałam cewnik i seton. Wiadomo przez pierwsze 3 dni brzuch pobolewal mnie jak na miesiączke, jednak nie brałam leków bo ból nie był mocny.Do obowiązków wróciłam ok wtorku  a zabieg był w piątek.Czulam się na siłach już w niedzielę jednak rodzina kazała mi się oszczędzać i wykorzystałam to na maxa 😂.Myslalam ,ze bedzie gorzej ale oprocz upławów i lekkiego krwawienia nic mi więcej nie dolega.Masz rację w kupie siła i tak będzie do końca naszego leczenia.Trzymajcie się cieplutko😊



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat