Ja jutro mam wizytę u mojego profesora, który odczyta mój wynik po konizacji.Przełożyłam ja z ostatniego poniedziałku ze względu na okres, i nie wiem jak jutro zrobić, bo jeszcze coś podkrwawiam.. wiec nie wiem czy można pójść normalnie na wizytę, na badanie..
Dziewczyny po konizacji chirurgicznej, czy macie tez wydęty brzuch? Bo ostatnio chwilami mi „dokucza” i nie wiem czy to normalne.. dopytam oczywiście lekarza, ale może któraś z Was tez się z tym borykała.
No nic, mam nadzieje, ze jutro już okres się skończy, zostanę przebadana, „wzdęcia” brzucha przejdą a ja będę mogła Wam napisać dobre wieści po spotkaniu z prof.
☺️
Cześć, Dziewczyny.
Agatta, jutro mój mąż odbierze wyniki. Tak jakoś niespieszno mi, żeby już je mieć... Może to jakaś taka wewnętrzna obawa albo po prostu dłużej chcę mieć spokojną głowę, bo do mojego ginekologa -onkologa dopiero na 17 kwietnia.
Trzymam mocno kciuki za Ciebie, żeby wszystko jutro poszło po Twojej myśli. I czekam na dobre wieści. Mam nadzieję, że i Twoje i moje będą jak najlepsze.
Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko.