Dziękuję za życzenia i ja również życzę Wam wszystkiego dobrego. Spokoju, rodzinnego ciepła, dużo radości i optymistycznego patrzenia w przyszłość 🙂 dużo zdrówka! Trzymajcie się cieplutko :*
Dziewczynki, wesołych Świąt dla Was i przede wszystkim zdrowych! Postarajcie sie uwolnić myśli od Hasili, lsili, cinów i innych gorszych rzeczy...cieszmy się tym magicznym, wspaniałym czasem
WSZYSTKIEGO DOBREGO I MOCY POWYTYWNEGO MYŚLENIA!!!
Ale organizm zwalczy ten wirus. Warunek jest taki aby druga osoba też była przebadana z ujemnym wynikiem. Inaczej ponownie się zarazamy. To nie jest wirus na całe życie. Jego przewlekłość to nic innego jak ponowne zarazenia.
Krewetka napisał:Wrzucam link na lepszy dzień https://kolposkopia.com/wirus-...
Już to kiedyś czytałam. Uwierzę, że nie taki straszny jak ten wynik będzie ok. Trzeba z tym dziadostwem jakoś żyć. Badać się i tyle, bo już nic więcej na ten moment nie wymyślimy. Może w końcu znajdą jakiś lek.
Kardamonka napisał:Joanna:
Jak u Ciebie z wynikami?Ja miałam mieć w poniedziałek i nie mam do teraz 😳 właśnie dodzwoniłam się do szpitala - nie ma...mam zadzwonić w czwartek..stres mnie zeżre od środka i boje się, że im dłużej, tym gorzej 😶
Brak :( kazała zadzwonić po świętach. Jeszcze taka nieprzyjemna była ta kobieta, która odebrała. Ja naprawdę zawsze grzecznie załatwiam takie sprawy, ale mnie zdenerwowała. Nie dzwonimy tam na ploteczki, ale by uzyskać ważne dla nas informacje,a tu ktoś buczy na mnie.
Wrzucam link na lepszy dzień https://kolposkopia.com/wirus-...
A ja myślę, że oni przed świętami mają już fajrant i tak leczenie byłoby jakiekolwiek w nowym roku. Cieszcie się świętami. Poczytajcie artykuł o hpv- nie taki diabeł straszny. I się uspokoicie. Wesołych świąt!! Wyluzujciw te kilka DNI NIC NIE ZMINI!
Joanna:
Jak u Ciebie z wynikami?Ja miałam mieć w poniedziałek i nie mam do teraz 😳 właśnie dodzwoniłam się do szpitala - nie ma...mam zadzwonić w czwartek..stres mnie zeżre od środka i boje się, że im dłużej, tym gorzej 😶