Hej kochane, ja też ciągle gdzieś i nie miałam czasu napisać ale czytam was codziennie 3 trzymam kciuki za same dobre wyniki i ciesze się że takie dobre wieści :) ja też niedługo się wybieram na cytologie bo od ostateniej mineły 3 miesiace :) i tak jak piszecie przy kazdym wyniku i badaniu jest stres, ale trzeba sobie jakoś radzić. Trzymajcie sie kochane ściskam!
Cześć dziewczynki macie rację za każdym razem czy przed badaniem czy przed odbiorem wyników jest stres ja dopiero miałam drugą cytologię po konizacji i dzisiaj dostałam wynik jest prawidłowy ufff ale ulga następna cytologia za 4-5 miesięcy ja mam robioną cytologię płynna patka jak możesz to zrób cytologię płynna jest bardziej dokładna . pozdrawiam was kochane :) miłego dnia :)
Witajcie, kolejna seria badań za mną i zaliczona, za każdym razem no dosłownie za każdym razem jest stres ale mimo wszystko jednak im dalej od operacji i co ważne od diagnozy tym lepiej. Zaliczyłam również mammografię 🙂
patka ja nie miałam po konizacji suchości i zgadzam się z katarzyną bo mnie uprzedzała lekarka, że mogą takie problemy wystąpić ale raczej powiązane z zaburzeniem gospodarki hormonalnej; na takie problemy można stosować specjalne żele/z apteki, to dość częsta przypadłość, nie martw się tym.
Wszystkim odpoczywającym życzę cudownego wolnego i pogody
patka nic się nie stresuj ani nie nakręcaj niby pól roku ale miałas rozległy zabieg więc będzie się jeszcze goilo :)
Cytologia plynna jest bardzo wiarygodna, ale ciężko znaleźć gabinet gdzie ja robia, a jak nie płynna to pobierana szczoteczka nigdy wacikiem! Będzie dobrze i dobry wynik ;*
Co do suchości nie mam takiego problemu ale to raczej nie problem szyjki, może hormony? Mi się zaburzyly po usunięciu szyjki
Cześć słoneczka wy moje ☺ Mam pytanko: zbliżam się coraz większymi krokami do kontroli. Kto by to pomyślał. Tak szybko pół roku minęło. I teraz tak: od jakiegoś miesiąca kuje mnie jakby szyjka czy któraś z was to miała? Oraz czy wy też macie problem z suchością po konizacji?
a tak ogólnie to zaczynam się stresować tym że może te bóle świadczą o odnawianiu się... Chyba zaczynam się stresować i przeżywać to od nowa. Jeszcze na grupie na fb przeczytałam u takiej jednej dziewczyny która mnie wspierała po konizacji że jej się odmówiło.
I ostatnie pytanie jaki rodzaj cytologii wybrać na kontrolę?
Pozdrawiam was wszystkie
dorotakoz To wynik cytologii a wynik biopsji w piątek. Przecież może się okazać gorzej... ach aby do piątku. Dziękuję za słowa pocieszenia ale wiecie jaki jest ten pierwszy szok. Diagnozuja mnie w CO w Warszawie na Ursynowie. Tylko jak pisałam Pani doktor mało rozmowna chociaż co tu gdybac przed wynikiem biopsji. "Mamy podejrzenie, po wynikach ustalimy co dalej... Ma Pani jakieś pytania?" A ja w szoku nie umiałam słowa wykrztusic. Konsultowalam też z inną gin-onk prywatnie z innego szpitala w Wawie. Nie podobała jej się kolposkopia rowniez😐 pocieszala, ze tak powiem ostrożnie. I mam też przyjść do niej z wynikiem biopsji. Tak zrobię bo przynajmniej czułam się jak człowiek a nie przypadek. Pozdrawiam
Agadomini - spokojnie to tylko cin/cis a nie rak! Kobieto pilnuj się i słuchaj lekarzy a wystarczy - jesli coś Cię niepokoi to zmień lekarza - bardzo polecam Centrum Onkologii Bydgoszcz!!