Komentarz został usunięty ze względu na złamanie zasad regulaminu FAQRAK.
Nie można pisać, że coś będzie dobre, bo takich rzeczy nikt nie jest w stanie przewidzieć, a mówić komuś, że jest wynik, ale w sumie go nie ma jest chore, i pocieszanie w ślepo, że będzie dobrze jest nie na miejscu, bo niektórzy się zawodzą...
Dreama, i ja dołączę się do Ilki, Ty już dużo przeszłaś i zasługujesz na samo dobre, czego bardzo Ci życzę:)
Hej dziewczyny. Każda z was ma rację. Już raz spakowałam manatki i pojechałam MÓJ wynik, przejechałam jedyne 75km w jedną stronę i wyniku nie dostałam bo nie było lekarza. Tym razem w ogóle rozmowa była dziwna siostra powiedziała tak: " a czemu Pani dzwoni? Przecież to my mamy zaznaczone żeby do Pani zadzwonić?" Hello? Moja wina, że nie zadzwoniły? Poczekam do tego piątku i zobaczymy jak będzie. Staram się być dobrej myśli. Sąsiedzi z każdej strony dodają mi codziennie tyle adrenaliny, że czasami jestem w stanie zapomnieć o tym wszystkim. W sobotę mam 65 lecie u dziadków - drugi ślub i wesele na żelazne gody. Zjedzie się cała rodzina i już widzę te spojrzenia i słyszę te pytania o zdrowie. Od elektronizacji w czerwcu do dziś schudłam 6kg bez żadnego wysiłku i diety. Pobyt dwukrotnie w szpitalu zrobił swoje. W maju odstawiłam córkę od piersi i czekałam na wzrost wagi a tu zupełne zaskoczenie. Wyglądam jak cień mnie. Wczoraj ciśnienie tak mnie trzymało cały dzień miałam 150/90 tętno 110. Jestem niskociśnieniowcem i mój ideał to 110/70 więc bardzo źle się czułam. Ehh aby do piątku. Pozdrawiam was kochane!
Zasady zasadami, ale mogła powiedzieć, że wynik będzie w piątek a nie stresować dziewczynę, tak nie powinno się postępować, ja bym tego nie zniosła
Jaka kłótnia z sekretarką????
W życiu bym z nią nie dyskutowała, wynik jest pacjenta!
ilka, święte słowa to wieczność nawet dwa dni, tym bardziej wiedząc, że wynik już jest i nadal trzeba czekać, po co dodatkowy stres?
Rozumiem,tez czekałam,ale po co się kłócić z sekretarką odziału by wydała wynik,jak obowiązuje ją jakieś procedury,ktore być może mam wydają się nierozsądne
Dziewczyny,nie denerwujcie się tak,taka jest procedura,kazdy wynik histopatolgiczny,zawsze musi obejrzeć ordynator odziału,chyba w każdym szpitalu jest tak samo,a ordynator może będzie dopiero w piątek,kazda długo czeka,wiec te dwa dni chyba nie zaszkodzą,wazne by były ok.Pozdrawiam 🙂
Dreama, jestem tego samego zdania co Ilka, to są Twoje wyniki i masz prawo je odebrać! Nie można tak stresować ludzi, ja bym pojechała, nie żeby się tak męczyć w niepewności!