Za nikogo życia nie przeżyjesz jak to się często mówi i to prawda. Ja myślę,że ludzie w ogóle rzadko się badają bo w temacie raka nadal pokutuje przekonanie, że rak to koniec,basta,szybka śmierć. A przecież medycyna poszła i nadal idzie do przodu. Odnośnie RSM to ja to już wiem,że ten rak wcześnie wykryty właśnie dzięki badaniom profilaktycznym daje bardzo duże szanse na całkowite wyleczenie. Nie odpuszczam i apeluję teraz o badanie piersi. Trzeba robić usg, z biegiem lat mammografię. Trzeba i już.
Mrozi niewiedza czy upór co do badań profilaktycznych ale świata nie zbawimy. Możemy na swoim przykładzie namawiać do tego. Dlaczego raz do roku jedziemy z samochodem do przeglądu a ludzie o sobie zapominają....brrrr
dziewczyny takie docieranie czesto nic nie daje. Dziewczyny nie myślą że ich to moze dotyczyc i olewaja to co.mówicie. kazda jest dorosła i kazda wie co powinna robic. Jesli ja nie poszlabym np przez 10 lat na badania i okazaloby się że mam raka i amen kaplica tylko siebie bym obwiniala za swoją lekkomyślnosc. Niestety nie naprawimy świata
bbb To dotarcie jest trudne bo o ile staram się wszelkimi kanałami informować dziewczyny to część z nich słucha, słucha i nic nie robi. Bo zabiegane, bo praca, ciężko się wyrwać! I to inteligentne, wykształcone dziewczyny! Jedna mi odpowiedziała, że woli nie wiedzieć! Poraziła mnie. To bliska znajoma, pracuję nad nią.. Jestem namolna, zaczepiam znajome kasjerki w sklepach, u fryzjera zaatakowałam pięć naraz 😉 Może do kilku dotrę.
To prawda kaa -my już to wiemy ale ilu jeszcze o tym nie wie? Jak do nich dotrzeć?
agnieszka76 ja wczoraj usłyszałam, że dzisiaj już nie 5, nie 7 ale 10 lat bez wznowy daje spokój jednak w naszym przypadku kiedy wykryto chorobę w początkowym okresie to inna bajka. Ja jestem nastawiona optymistycznie, tyle miałyśmy w tym wszystkim szczęścia, że być inaczej po prostu nie może. Zobacz...badamy się,jesteśmy pod kontrolą i dbamy o siebie. Co jeszcze możemy zrobić ? Cieszyć się życiem i choć każda z nas tutaj ma swoje problemy większe i mniejsze to nam się udało ! Ja o tym pamiętam.
Udanego weekendu dla wszystkich !
Wtorkowa morfologia wyszła nieco lepiej hgb 8,3, jestem już po zabiegu, wszystko poszło dobrze , trochę mnie piecze w środku, poza tym wszystko ok
Wtorkowa morfologia wyszła nieco lepiej hgb 8,3, jestem już po zabiegu, wszystko poszło dobrze , trochę mnie piecze w środku, poza tym wszystko ok
I tak trzymaj!
Doreczka, oczywiście ściskam kciuki. Drogie dziewczyny, ja dziękuję Wam bardzo za wsparcie w najgorszych momentach po cytologii i kolposkopii. Jestem już 2 tygodnie po Leep, moja ginekolog dała do zrozumienia, że jestem zdrowa ale do kontroli za pół roku. Skonsultowalam z BIO, odpowiedzieli, że wynik napawa optymizmem☺ Bardzo Wam wszystkim życzę takich wyników. Będę do Was zaglądać.
doreczka1207 no pewnie, że byłoby idealnie gdyby jutro już Ciebie wypuścili ale po konizacji mnie wypisano dopiero następnego dnia choć wszystko potoczyło się książkowo, zabieg pod znieczuleniem całkowitym dożylnym trwał do 30minut. Ja byłam "zielona" jeszcze wtedy i myślałam,że podobnie jak przy biopsji,wyskrobinach itp.tak jak przyjdę rano to wyjdę tego samego dnia po 2,3 godzinach a tu nie, w szpitalu byłam łącznie 2 doby. Bądź dobrej myśli ale i tak co ma być i co zarządzi lekarz prowadzący to na to wpływu teoretycznie nie masz. Choć jak już pisałam niejednokrotnie mi udało się każdy zabieg przechodzić pod znieczuleniem i miałam wszystkie szwy rozpuszczalne. Wiadomo, że kontrole potem były i nadal są 🙂 obowiązkowe no ale wiem po prostu, że możliwe są tego rodzaju bardzo nieprzyjemne zabiegi/delikatnie mówiąc/ przeprowadzane z troską o kobietę. Po cholerę nam dodatkowy stres ?? Jest on nam niepotrzebny. Wystarczająco się stresujemy czekając na wyniki bo to one właśnie są wtedy dla nas najważniejsze. Samych dobrych wyników Tobie życzę doreczka, dawaj znać ze szpitala. Pozdrawiam