Rak piersi początki
Witam wszystkich serdecznie i życzę duuuużo zdrowia.
W połowie lutego tego roku dowiedziałam się, że mam nowotwór złośliwy piersi prawej. To był szok. Płacz i huśtawki nastroju. Zaczęło się badanie, biopsje cienka a potem gruba igła i potwierdzenie. Najpierw mniał być zabieg oszczędzający ale już się zmienia i będzie mastektomnia z jednoczesną rekonstrukcją. Teraz czekam jeszcze na rezonans z kontrastem i klamka zapadnie. W maju okazało się, że w lewej też coś jest, jestem po biopsji gruboigłowej i czekam na jej wynik. Mam kochanego męża, który cały czas jest przy mnie. Zawsze byłam zdrowa i silna. Jak patrzę na te kobietki w przychodni to uważam, że ze mną jest dobrze ale czy tak będzie dalej? Jak długo to potrwa? Lekarze mówią, że będzie dobrze. Chcę w to wierzyć ale rak to RAK. Piętnaście lat temu moja siostra zmarła na raka piersi. Się wygadałam.
Pozdrawiam
-
Miałaś badania genetyczne?
-
Takie badanie może mieć wpływ na sposób doboru terapii.