rak nst g3
witam dowiedziałam sie o raku tydzien temu myslałam ze nie bedzie az tak zle a tu z grubej rury G3 naczytałam sie juz tyle ze az mnie głowa boli prosze was o opinie moje wyniki to ER-100%,PgR-50%, HER2- negatywny mam 35lat i 9miesieczna córeczke
-
Tak jednak cos na plucach jest, jutro mam konsylium na 10.30 i zobaczymy co dalej.aaaa co to znaczy chemia agresywna to jakas specjalnaaa
-
Chemia agresywna, koloru czerwonego, zabijająca komórki szybko - mnożące się. Miedzy innymi włosy, naskórek, paznokcie, śluzówkę w przewodzie pokarmowym. Jaki rak taka broń.
-
Justyna daj znać po konsylium.
-
Tak więc mam diagnoza rak piersi z przerzutem na płuca, we wtorek ide do szpitala na 2-3dni na chemioterapie zrobia jeszcze scyntografie kosci (czy jak to tam sie nazywa),TAK WIEC JEST SUPER JEST ZABAWA BEDZIE SIE DZIAŁOO niewyrabiam juz z tym wszystkim to jakis zły sennnnnnnnnnnnnnnnn
-
Justynko! Choćby nie wiem jak to źle wyglądało - medycyna w takich przypadkach nie jest bezradna. Uwierz w Siebie, w swoją wolę walki - dasz radę. Sprawa nie jest przegrana. Niestety wymaga cierpliwości i tych innych pierdół, które musimy z Siebie wykrzesać. Jesteśmy z Tobą. Nikt lepiej Cię nie zrozumie niż my na tym forum. Wspieramy Cię jak tylko możemy. Nie jesteś sama
-
Justynka, mam znajomą z taką diagnozą, chemia cofneła jej zmiany w płucach
I u Ciebie tez tak bedzie
Nie jesteś sama
A jak malutka?
-
Dzięki Wam to wszystko jest łatwiejsze , i wierze ze uda sie choc są momenty załamania ze. MALUTKA wykończy babcie ciagle chce byc noszona na rekach :)ale przynajmniej juz zdrowa a to najwazniejszee pozdrawiam Was całusyyyyyyyyyyyy
-
lada miesiąc malutka zacznie chodzic, zejdzie z rąk
dobrze, ze będziesz miała chemie w szpialu
odzywaj się kochana :**
-
do szpitala we wtorek idee,bojeeeeeeeeeeee sie strasznie sie boje nie wiem jak bede reagowac na chemie ,czy w oogole bedzie skuteczna ,jak tylko bede miała mozliwosc napisze co i jak pozdrawiam zycze miłego dnia całusyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
-
Dziewczyny moze głupie pytanie nadchodza świeta ,bede juz po chemii co bedzie mi wolno jesc? (jezeli w ogole bede mogła cos zjesc apetyt bedzie)zapewne powiedza w szpitalu co i jak ale Pytam Was macie doswiadczenie