Przerazona
Witam serdezcznie wszystkich. U mojego taty stwierdzono złośliwego naciekajacego raka pęcherza. Miesiąc temu miał pobierany wycinek. Jutro znów do szpitala. Planują zrobić najpierw tomografia a potem ewentualnie kolejna operacja próba usunięcia tego guza. Podczas pierwszej nie udało się usunąć wystarczajavo dużo tak jak chcieli. Okazało się że był większy niż myśleki. Czytam wsze wszystkie wypowiedzi i historie i jestem przerażona coraz bardziej. Tata przeraźliwie boi się usuniecia pęcherza. Dodam że zastępczy jelitiwy raczej nie wchodzi w grę gdyż tata ma wiele innych chorób . Mianowivie jest po dwóch udarach mózgu, ma miazdzyce i cukrzycę. Nie wyobrażam sobie tego co będzie. Staram się być silna. Bywa różnie. Raz. Jestem pełna nadzieji a póz iej znów załamanie. Tumbardziej że nie mieszkam obecnie w Polsce jestem daleko od domu i unię mam jak wspieac rodziny. Do tego moja mama zalamala się kompletnie. Tata choruje od lat różne choroby ho dopadaly jednak ten cholerny nowotwór zaskoczył nas niesmowicie.
Mam nadzieję że znajdę w tej grupie wsparcie i jakoś ogarnie swoje emocje i przerażenie.
Pozdrawiam wszystkich
-
Witaj Kasiu tutaj wrzuć post na pewno znajdziesz wsparcie i otrzymasz wiele cennych wskazówek .
http://policzmysie.pl/forum/post/43/rak-pecherza-moczowego/
Pozdrawiam sierotka
-
Witaj Kasia
Przenie ten wątek jak podała Koleżanka Sierotka ta jesteśmy
Pozdrawiam