Badania genetyczne ?
Dzień dobry Wszystkim.
Sama nie wiem od czego zacząć. W mojej rodzinie panuje dziwna mania trzymania różnych rzeczy w tajemnicy, zwłaszcza dotyczących chorób. Wczoraj dowiedziałam się kilku rzeczy na temat raka w mojej rodzinie. Szczerze mówiąc wpadłam w lekką panikę, jestem zdołowana, wściekła (na moją rodzinę) i ręce mi opadły. Ale o co chodzi i czego się dowiedziałam.
Moja babcia (od strony mamy) zmarła na raka piersi, jej siostra tak samo. Mama mojej babci zmarła na raka wątroby. Moja mama w młodości miała cysty w piersi, siostra mojej mamy ma tendencje do cyst na jajnikach.
Do tego wszystkiego mama mojego taty zmarła na raka jelita cienkiego.
Mam w tej chwili 35 lat. W wieku 23 lat wykryłam sobie guzek w lewej piersi, na szczęście był to niegroźny gruczolako włókniak. W świetle nowych informacji o których się dowiedziałam czy powinnam sobie zrobić jakieś badania genetyczne np. brca1, brca2 lub jakieś inne czy raczej nie panikować. W sumie to jestem przerażona :/
-
Witaj Vesper nie jestes panikarą tylko mądrą osobą .Jak najbardziej powinnaś regularnie robić mamografię piersi kontrolować jajniki.Już pora zrobić kolonoskopię jak najbardziej.Badanie genetyczne też .Weż skierowanie od lekarza rodzinnego i jak najszybciej dzwoń do najbliższej poradni genetycznej(wykaz znajdziesz w necie) i składaj skierowanie .Badanie takie wykonuje się z krwi.Nawewt możesz najpierw zadzwonić zjąć kolejkę ( w lubelskim piszą z renundacją NFZ już na pażdziernik 2016) a skierowanie masz dostarczyć w ciągu 2 tygodni.Powodzonka i pytaj.Włókniaki powinnaś pilnować .Z włókniaków robią się poważne rzeczy mądrzy onkolodzy zalecają usuwać nie czekać. <3
-
Sierotka - dziękuję Ci za odpowiedź :) Na szczęście wtedy włókniaka szybko mi usunięto. Teraz rzeczywiście jak najszybciej pójdę po skierowanie. Już się nawet zaczęłam zastanawiać czy nie zrobić jakiś badań prywatnie, ale najpierw pójdę po skierowanie do poradni.
-
Vesper, to że w rodzinie było kilka przypadków nowotworów, nie znaczy, że jesteś obciążona genetycznie, chociaż, oczywiście, możesz być.
Moim zdaniem jest podstawa, by lekarz rodzinny lub ginekolog dał ci skierowanie na badania genetyczne, z uwagi na 2 przypadki raka piersi. Gdybyś jednak takiego skierowania nie dostała, możesz zrobić badania prywatnie w kierunku BRCA1. Koszt 250 - 350zł w zależności od laboratorium.
Co do mammografii, Agnieszka76 ma rację. Nie jest wskazana przed ukończeniem 40 lat. Wynik może być zafałszowany.
-
Oczywiście, zgodzę się z @sierotką. Po prostu musisz zrobić sobie badania , dopiero wtedy będziesz wszystko wiedzieć.W mojej rodzinie mama i ciocia wykonywały w zdrowegeny.pl . Ale nie odwlekaj tego na później, w końcu zdrowie jest najważniejsze, a tutaj w razie czego można wykryć szybko i działać aby wszystko wróciło do normy.
-
Masz racje baska2, najlepiej samemu wziąć się za zrobienie takich badań, bo na NFZ lepiej nie liczyć. Nikt z nas nie wie, jakie ma obciążenia genetyczne. Ale lepiej być czujnym jeśli w rodzinie są jakieś przypadki. I dobrze, że są takie miejsca jak zdrowegeny.pl i inne, bo można szybko i bez kolejki załatwić temat.