od 2015-09-18
ilość postów: 1460
Witaj emilyemily no cisza straszna ale to też chyba całkiem dobrze bo nic złego się nie dzieje...chyba. U mnie tj.w południowo zachodniej Polsce pogoda bardzo ładna, dzisiaj coś zaczyna się chmurzyć ale deszcz też jest potrzebny. Ja po kolejnych badaniach, u mnie wszystko gra a nawet huczy pozytywnie. Wyjeżdżamy to tu to tam, na krótkie terminy bo na dłużej w tym roku raczej byłoby ciężko. Tak czy inaczej czas mija za szybko, niestety.
Tasza rzeczywiście się nie odzywa ale ma swoją dokumentację, niestety nasza dorotakoz nie ma jej jeszcze u siebie więc mamy tu wszystkie szczerą nadzieję, że Tasza razem z najbliższymi szuka innej drogi leczenia która przyniesie efekty. Jakby co to przecież ma do nas kontakt.
Witajcie wydłużony weekend za nami, ja zaliczyłam blisko 26km w Górach Izerskich, dzisiaj zakwasy mi dają w kość ale uczucie cudne, Świeradów jest dużo mniej uczęszczany niż bliska Szklarska czy Karpacz więc bywało i tak, że na szlaku przez kilka km nie spotkaliśmy dosłownie nikogo nikogusieńko.... pogoda dopisała, okoliczności przyrody cudne, no jednym słowem polecam i pozdrawiam wszystkich
babeczka u mnie podobnie jak u Aniasas, moja radykalna była w październiku 2015 a uderzenia gorąca nadal mnie męczą, czasem kilka razy pod rząd no i w te upały to naprawdę można było zwariować..No ale mimo to wszystko można znieść byle choroba nigdy przenigdy nie wróciła. Moja gin a onkolog potwierdziła i poleciła mi duo fem, to wyłącznie naturalny specyfik, na noc i dzień, osobiście mam wrażenie, że trochę mi pomaga ale biorę to dopiero od tygodnia. Z czasem mam wielką nadzieję, że mi przejdzie, pozdrawiam
agadomini bez wchodzenia w wątek czyli na głównej https://faqrak.pl/ masz po prawej okienko BIURO INTERWENCJI ONKOLOGICZNEJ w skrócie BIO 🙂
agadomini właśnie o smoothie mi chodziło a tam możesz wpakować wszystko co chcesz tak czy inaczej najważniejszy jest błonnik a on jest w owocach, warzywach oraz pełnoziarnistym pieczywie. Unikaj produktów mlecznych bo mogą powodować zaparcia, podobnie jak czerwone mięso.
Podobnie jak stan fizyczny ważny dla kobiety jest stan psychiczny więc ja miałam wielką ochotę na bezowy ....no i co....no i był na mój powrót do domu chociaż taki tort bezowy to jeden wielki słodki ulepek 🙂🙂🙂🙂
agadomini na Twoim miejscu skorzystałabym z tutejszego BIO, otrzymasz odpowiedź od lekarzy, powinni Ciebie uspokoić a już z pewnością odpowiedzą konkretnie. Mnie wiele razy coś trapiło, do wizyty lekarskiej jeszcze było trochę więc zawsze wolałam dopytać u źródła i wiedzieć konkretnie. Jesteś pod kontrolą i to najważniejsze, pozdrawiam
bara mi przywozili różne sałatki bo akurat miałam na nie ochotę, piłam dużo wody mineralnej niegazowanej albo lekko i maż robił mi soki w domu bo wiedział, że je pochłaniam zawsze; generalnie szpitalnego jedzenia unikałam a jeść się chciało a więc przywieź to na co mama ma ochotę, przy Twoim wsparciu mama z pewnością wróci do formy a poza tym wyniki najważniejsze, na to się czeka potem z niecierpliwością, pozdrawiam
Witajcie, kolejna seria badań za mną i zaliczona, za każdym razem no dosłownie za każdym razem jest stres ale mimo wszystko jednak im dalej od operacji i co ważne od diagnozy tym lepiej. Zaliczyłam również mammografię 🙂
patka ja nie miałam po konizacji suchości i zgadzam się z katarzyną bo mnie uprzedzała lekarka, że mogą takie problemy wystąpić ale raczej powiązane z zaburzeniem gospodarki hormonalnej; na takie problemy można stosować specjalne żele/z apteki, to dość częsta przypadłość, nie martw się tym.
Wszystkim odpoczywającym życzę cudownego wolnego i pogody
Aniu bardzo Tobie współczuję i jednocześnie mam nadzieję, że Twojego męża już nic nie boli, nie cierpi.
Teraz musicie być silni i tych sił Wam z całego serca życzę.
bara wróciłam wczoraj a Twoja mama już po operacji i już z tego co czytam 2 doby jest po a więc z każdym dniem będzie tylko lepiej, zobaczycie same/i, trudno czuć się po tak rozległej operacji dobrze ale naprawdę wszystko dojdzie do normy, małymi kroczkami, małymi kroczkami ...
Ja z mojej krótkiej laby musiałam wrócić bo mam dzisiaj kontrolę u mojej gin ale nie spodziewam się niczego złego, wszystko gra więc nie szukam dziury w całym.
Któraś pytała niedawno o suchość pochwy, nie miałam z tym problemów ale wiem, że są na to odpowiednie żele, trzeba pytać w aptece.
Tasza odzyskała swoją dokumentację, w sobotę dorotakoz wiezie ją do konsultacji a więc trzymajmy mocno kciuki, to się musi udać !!
Pozdrawiam wszystkie Kobietki