od 2015-09-18
ilość postów: 1207
AnnaDobroś w październiku 2015r. miałam radykalną histerektomię, skutki spodziewanej przeze mnie przedwczesnej menopauzy odczuwam do dziś ale ta cena to dla mnie żadna cena jeśli miałam pozbyć się tej strasznej choroby. Dzisiaj moje wyniki są nadal dobre i aż strach czasami zagląda to badam się, jestem pod kontrolą. Uderzenia gorąca choć zdecydowanie rzadsze mam nadal ale radzę sobie z tym. Od zawsze lubiłam sport więc pewnie dzięki niemu nie mam aż tak wielkich skoków wagi no ale rzeczywiście trzeba się pilnować, spowolniony metabolizm odczuwam nawet ja. Hormony buzują ale w naszym przypadku terapia hormonalna zastępcza nie jest wskazana/mi już w szpitalu przed radykalną dokładnie wszystko wytłumaczono więc nawet jeśli ktoś mi mówi i poleca jakieś suplementy to ja wiem i Ty również powinnaś wiedzieć,że TO nie dla nas. I z tym można sobie poradzić....mi właśnie pomaga bieganie/wtedy jestem sama i mogę się albo fest zmęczyć, wykrzyczeć, potem w domu moje chłopaki mają ze mną spokój 😊 Ze wszystkim można sobie poradzić żeby tylko rak nie wrócił. Tego sobie życzmy wszystkie 🙂. Pozdrawiam
Daria22 przy Tobie podczas konizacji która nie jest długim zabiegiem będzie sztab ludzi a przynajmniej trzy które zrobią wszystko żeby ten zabieg miał swój przebieg bez problemów, tego możesz być pewna. Ty skup się wyłącznie na tym,żeby odebrać dobry wynik i żeby konizacja zakończyła całą tę /nazwijmy to/ sprawę a tzw. techniczną stroną niech zajmą się specjaliści🙂
U mnie konizacja nie przyniosła spodziewanego rezultatu ale w większości przypadków koniec jest i basta, nie zamartwiaj się na zapas bo stan psychiczny jest bardzo ważny 👍
Martyna90 ja skrzepów większych nie zauważałam tylko po jakimś tygodniu kawałki szwów ale w ogóle to co budzi wątpliwość to trzeba zgłaszać, tak uważam bo i tu każda z nas po zabiegu może mieć inne doświadczenia. Spróbuj dla swojego spokoju podpytać tutejsze BIO, co Ci szkodzi. Większe krwawienie może być pierwszą po zabiegu miesiączką ale napisz, może dowiesz się czegoś nowego.
Martyna90 może tak być, spokojnie,mi też wyleciał pod prysznicem kawałeczek szwu,ile jesteś po zabiegu ?
Witajcie, życzę zdrówka bo my dobrze wiemy a czasem nawet aż za dobrze ile ono znaczy i jak jest bezcenne ale i spełnienia najskrytszych marzeń i zamierzeń w Nowym Roku życzę Wam wszystkim !! Dbajcie o siebie, badajcie się 🖐🖐👌
Wszystkim na tym forum życzę spokojnych i takich Świąt jakie sobie można wymarzyć, przede wszystkim zdrowia i wspaniałej świątecznej atmosfery.
A Kochanym Kobietkom z mojego wątku przesyłam moc buziaków i uścisków. Wracam z moich Świąt pod koniec roku i mam szczerą nadzieję, że wszystkie znajdziemy się tu w komplecie 😍😍
Daria a ja miałam przed konizacją lewatywę jednak już tyle razy przy podobnych zabiegach dziewczyny miały inne doświadczenia, że nadal potwierdzam zdecydowanie to, że co szpital to można napotkać inne procedury. Jeśli się tego bardzo obawiasz to najzwyczajniej w świecie zadzwoń do "swojego" szpitala i u źródła wypytaj co i jak.
Daria22 to,że nie ma raka to jest informacja naj naj najważniejsza bo o to chodzi !! To co zdiagnozują i co wyjdzie w wynikach trzeba wyleczyć i pamiętać o cyklicznych kontrolach. Dobrze, że się odezwałaś, trzymaj się 🙂😁👍
Daria22 jesteś młodą dziewczyną, nadżerka to częsty problem i niestety wiele kobiet ją lekceważy dlatego moim zdaniem najważniejsze,że poszłaś z tym do lekarza. Stany zapalne koniecznie trzeba leczyć. Jest naprawdę spora szansa, że wszystko zakończy się u Ciebie dobrze. Daj znać jak dostaniesz wyniki KONIECZNIE 🙂
Maba w takich sytuacjach kiedy będziesz czytać i odbierać kondolencje to pomyśl, że czasami ludzie przez całe życie nie mają kogoś kto by kochał tak bardzo a Ty byłaś kochana przez swojego męża, taka miłość się rzadko zdarza, pamiętaj o tym w tych najtrudniejszych dniach...