Rak tarczycy

14 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13025 odpowiedzi:
  • 11 lat temu
    Witajcie KOCHANI.
    Po wielu miesiącach szukania lekarza dzisiaj się dowiedziałam że byłam źle leczona do tej pory(za mała dawka hormonu, od jutra 100) plus- druga operacja w trybie pilnym czyli pewnie na dniach i czekam na telefon.
    Do tego wyszły zaburzenia rytmu bo chyba przegięłam z potasem (mam też go nadmiar), żelaza tez sporo za dużo, i hiperprolaktynemię czynnościową...
    Dziwnie mi z tym wszystkim, niby po jednej operacji jestem i wiem jak to jest, niby wiem że ten dziad jest pęcherzykowy ale czuję że skończyły mi się siły żeby ponownie to wszystko przechodzić, potem te jodowania, tycia.... nie, nie , chyba nie tym razem... U wszystkich le[iej tylko u mnie jakoś nic na lepsze się zmienić nie chce.
  • kasia.b.77
    to dobre wieści. Teraz to już będzie tylko lepiej. Ja też taką dawkę biorę.
  • uściski dla Was wszystkich i dużo zdrówka :)
  • zaskoczona

    Aktualnie biorę 150 euthyroksu,
    czuję się co raz lepiej i wracam do pracy jeszcze tylko lekarz medycyny pracy i od poniedziałku do ludzi.

  • 11 lat temu
    elza

    nie lubie wiktor hehe

  • kasia.b.77
    Dla nas wszystkich w pierwszej chwili był to szok.
    U Ciebie wszystko szybko potoczyło się. Ja miałam operację pod koniec listopada, a dopiero w marcu konsultacja w Gliwicach. Jednak mimo wszystko jestem dobrej myśli. Dziwisz się , że lekarze dzwonili na oddział medycyny nuklearnej, myślę, że gdyby lekarze mieli kontakt z wszystkimi pacjentami po jodowaniu, byłoby to dla nich niebezpieczne. Po podaniu dawki jodu jesteśmy w większym lub mniejszym stopniu jakimś zagrożeniem dla innych.
    Twoje TSH faktycznie było ogromne, ale pewnie nie brałaś hormonów w tabletkach po operacji. Rozumiem,że teraz czujesz się lepiej? jak dużą dawkę hormonów bierzesz teraz?
  • 11 lat temu
    No i wtedy masz opcje Wiktor chłopczyk, Wiktoria dziewczynka.:))))))
  • 11 lat temu
    elza

    bardzo lubie to imie :) moja babcia sie tak nazywa :) a prababcia miala na imie paulina :) troszke szkoda ze nie mozna go ladnie zdrobnic - bo Wikcia i wiki mi sie nie podoba
  • 11 lat temu
    Joanna

    ja od pasa w gore bylam rozebrana ale dali mi taki szpitalny szlafrok wiec bylam zakryta :)

    ale jak widze wszedzie jest inaczej
  • Dziękuję Wam za "miłe" przyjęcie - leczę się w Kielcach. przed dużą dawką jodu miałam tzw. próbną kapsułkę po której miałam scyntografię szyii, potem mega dawka jodu 2700 i zamknięcie na 5 dni w 4 i 5 dobie scynto całego ciała. Wypis i kontrol w kwietniu.
    Do nas na oddział medycyny nuklearnej lekarze nie zchodzili tylko dzwonili. trochę to dziwne.
    macie jeszcze pytania to piszcie.
    Podczas scyntogtafii jesteśmy w ubraniu nie można mieć nic metalowego przy sobie.
    A powiem, że od operacji do jodowania moje TSH osiągnęło apogeum wynik TSH- 49,886.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat