Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
timi
ja przed dużym jodem nie odstawiałam hormonów, ale przed wyznaczoną diagnostyczną hospitalizacją, czyli tzw małym jodem mam odstawić hormony na 4 tygodnie przed jej terminem
Co do terminu, to nie wiem , możesz zadzwonić do Gliwic i zapytać, jeśli operację masz już wkrótce, a masz wynik hist-pat, to spróbuj już się umówić . Rejestracja do poradni
- od poniedziałku do piątku w godz. 7:00 - 17:00
tel. (32) 278 93 16, 17
-
Timi
ja mialam operację w Tarnowie, u bardzo dobrego profesora, zrobil mi tomografię i na szczęście wszystko wyciął. Nie wiem jak jest w Gliwicach, tam jeżdżę tylko na JOD i prowadzi mnie dr Kropińska. Z tego co wiem, wszyscy w Gliwicach są dobrzy. I jeszcze jedno: ja na jodzie bylam 5 dni - 2 dni na oodziale otwartym (od srody do piątku), potem w piątek po obiedzie poszalm do izolatki i w pon. rano scyntygrafia i do domu. Czyli 5 dni. Teraz w czerwcu też mam 5 dni. I wszyscy tam mieliśmy tak samo. I każdy miał taką samą dawkę JOD 131.
-
Judyta,
pamiętaj, że z ćwiczeniami lepiej jednorazowo krócej a częściej i najpierw rozgrzewka czyli oddychanie. Dla urozmaicenia dokładaj sobie rózne kombinacje literek, np.: a....,s...m.., ma, da, ta itd.
Timi,
w Gliwicach (zgodnie z tym co tutaj na forum pisały osoby tam leczące się) nie trzeba odstawiać hormonów. Podobno lepiej jak się właśnie dostawia hormony przed właściwym jodowaniem bo im większa niedoczynność tym więcej jodu sie pochłonie. Ale o tym zdecyduje lekarz na oddziale. Co do zastawienia jednego płata, tak jest taka możliwość. Niektórzy nawet uważają, że przy mikroraku nie ma konieczności operowania i tylko opserwacja. To taki nowy trend z zachodu. Ja osobiście się bym na pozostawienie i opserwację nie zdecydowała i na szczęscie mój lekarz też.
Bania,
aj, aj, aj, jak ja Ci zazdroszczę!!!!! Miałam yorka ale przy wskakiwaniu na łóżko ześliznął się i spadł na grzbiet, tak nieszczęśliwie, że nie dało sie go uratować. Teraz z pieskiem zaczekam do momentu jak syn podrośnie.
Beata41,
Ty nie panikuj tylko idź na biopsje bo jeszcze nie masz co się denerwować. Nie każdy guz zaczy nowtwór! Ludize mają całą tarcyzcę porśniętą guzami i ani jeden nie jest nowotworem. Weź poprawkę, że tutaj wszyscy są już po dokładnym rozpoznaniu więc u nas u każdego musiał być min. 1 guz ze zmianą.
Settantatre,
miałam thyrogen i nic mi nie było ale każdy organizm jest inny. Ja dostałam thyrogen na kontroli w zeszłym roku, czyli po prawie 6 latach od leczenia i wole thyrogen niż odstwianie hormonów mimo iż całkiem dobrze znosiłam ich brak.
-
Czyli przy małym jodzie trzeba odstawic hormony dobrze zrozumialam?Wiesz przez ile wtedy musza byc odstawione?
Użytkownik @zaskoczona napisał:
timiz tego co zdążyłam się zorientować, to w Gliwicach jak kwalifikują na leczenie jodem , tzw. duży jod, to często podają zastrzyki- wtedy jest się tam 7-8 dni, a jak na tzw. mały jod- diagnostyczny i wtedy się jest tam tylko trzy dni , to odstawia się hormony. Ale czy to jest reguła- nie mam pojęcia. Ja niedawno byłam w Gliwicach na dużym jodzie, dostałam zastrzyki - nie miałam ani ja , ani żadna z przebywających tam ze mną osób żadnych skutków ubocznych. Wiadomo, że jak każdy lek może czasami wywołać takie . Co do usuwania jednego płata przy mikro-raku - nie wiem jak to jest.
-
Judyta03
Świetna wiadomosc,ze nie trzeba odstawiac hormonow.Wiekszosc osob po odstawieniu cala puchnie i pod koniec ledwo zyje!:( Kto Ciebie prowadzi w Gliwicach?Czy jesli jeszcze nie mialam operacji moge sobie juz zabukowac jakis termin?Jak to wyglada?
Użytkownik @Judyta03 napisał:
Timi,Ja miałam miesiąc temu jod w Gliwicach, miałam zastrzyk. Teraz jadę 2 raz i też mam zastrzyk. Nikt mi nic nie mówił o odstawieniu hormonu, nie wiem czemu inni nie mają, może są jodowani pod koniec roku i przydzial się kończy?Wszystkie osoby ze mną na jodzie miały zastrzyk. Nie ma skutków ubocznych.
-
timi
z tego co zdążyłam się zorientować, to w Gliwicach jak kwalifikują na leczenie jodem , tzw. duży jod, to często podają zastrzyki- wtedy jest się tam 7-8 dni, a jak na tzw. mały jod- diagnostyczny i wtedy się jest tam tylko trzy dni , to odstawia się hormony. Ale czy to jest reguła- nie mam pojęcia. Ja niedawno byłam w Gliwicach na dużym jodzie, dostałam zastrzyki - nie miałam ani ja , ani żadna z przebywających tam ze mną osób żadnych skutków ubocznych. Wiadomo, że jak każdy lek może czasami wywołać takie .
Co do usuwania jednego płata przy mikro-raku - nie wiem jak to jest.
-
Timi,
Ja miałam miesiąc temu jod w Gliwicach, miałam zastrzyk. Teraz jadę 2 raz i też mam zastrzyk. Nikt mi nic nie mówił o odstawieniu hormonu, nie wiem czemu inni nie mają, może są jodowani pod koniec roku i przydzial się kończy?Wszystkie osoby ze mną na jodzie miały zastrzyk. Nie ma skutków ubocznych.
-
"timi Nie, to nieprawda, nie wszyscy dostają zastrzyki Thyrogen, nie znam zasad kwalifikacji do leczenia z użyciem zastrzyków. O skutkach ubocznych poczytaj w ultoce http://www.ema.europa.eu/docs/pl_PL/document_library/EPAR_-_Product_Information/human/000220/WC500038750.pdf
-
Do wszystkich!
Czy znacie jakis przypadek raka brodawkowatego,ale jeszcze w wersji "mikroraka" na jednym płacie.Konkretnie chodzi o to czy wlasnie z takiej diagnozy jest szansa na ocalenie drugiego płata,na ktorym jeszcze sie nic nie dzieje??Znalazlam artykuł opracowany przez babke z Gliwic gdzie opisuje,ze tylko przy tym raku i w wersji mikro mozna ocalic drugi płat.Podaje linka świetna strona! http://www.mp.pl/artykuly/33409
Drugie pytanie do osób po jodzie z Gliwic czy prawda jest,ze nie trzeba odstawiac hormonow na miesiac,bo daja jakiś zastrzyk i po problemie??Prosze niech sie odezwa osoby,ktore tak wlasnie mialy.Czy ktos moze wie cos wiecej odnosnie takiego zastrzyku konkretnie jakie sa skutki uboczne czy takowych w ogóle nie ma??Czekam na odpowiedzi!Pozdrawiam wszystkich na tym forum i chyle czoła dla Was wszystkich,ze tak dzielnie walczycie!!Ja mam duzo watpliwosci czy w ogóle dac sobie odciac tarczyce,bo gdzies tam w srodku czuje,ze bez niej sie juz tylko posypie..:(
-
Kasiub ja dostane małego szczeniaka yorka a jak nie będę mogła sie nim zająć to poprostu na jakiś czas zamieszka ze swoją mamą i jaj właścicielką pytałam żeby się upewnić czy mu nie zaszkodzą ja na tą psinkę juz tak długo czekałam a teraz jak jest ze zdrowiem w miarę dobrze to nareszcie przyszedł czas na psiaka
Dziewczyny wszystkie wyjdziemy z tego każda z nas pokona tego paskudnego skorupiaka myślcie pozytywnie nie ma co załamywać
pozdrawiam serdecznie całą gromadkę miłej majówki