Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
magdencja to nie prawda że żyje się 10 lat więc sie nie dołuj. Dziewczyny pisały o osobach 15 lat i więcej po raku i żyją i czują się dobrze. Mówiłaś o tych dolegliwościach swojemu lekarzowi?? Może idz do lekarza nie wiem jak u Was jest pierwszego kontaktu? Ja dziś byłam u swojego rodzinnego zlecił mi morfologie, CRP i muszę zrobić d-dimery prywatnie bo on nie może przepisać. Tylko się niepotrzebnie nie nakręcaj bo może my już tak będziemy miały po wycięciu tarczycy? A z ciekawości jakie masz TSH?
-
magdencja
Kto ci nagadal takich glupot kobieto, ze 10 lat sie zyje po raku tarczycy. Nie sluchaj tych bredni. Zyje sie normalnie i dozywa sie starosci, jak sie o siebie dba. Do dziesieciu lat po operacji to robi sie badania na pacjentach jak zyja po raku aby okrescic rokowania. Do 5 lat rokowania przezywalnosci sa 98% a po 10 latach 96%. Juz dokladnie ci nie powiem ale rozmawialam z lekarzem o tym. Po 10 latach juz takich pacjentow sie po prosu nie bada, ale wiekszosc ma sie dobrze. Ja osobiscie znalam nawet babke ktora zyje po raku juz 30 lat i ma sie dobrze. Nie doluj sie tylko mysl optymistycznie.
-
Magdencja, co ty z tym życiem do 10 lat!?
-
magdencja ??????? skąd ty takie fakty że 10 lat ???? dziewczyno bzdura !!!! i jeszcze raz bzdura to naj łagodniejszy ze złośliwych i najlatwiej wyleczalny .... wiesz gdybym miała cię teraz przed sobą szybko do pionu bym cię postawiła ,,, nie możesz tak myśleć ... trzeba szukać przyczyny ale to nie musi być zawsze to najgorsze ,głowa do góry wiem że czasem brakuje sił ale nie myśl w ten sposób
-
tutaj wiek nie ma znaczenia ... to jak w miłości czy 17 czy 60 zauroczenie jest takie samo ,a nas łączy choroba i najlepszą rzeczą jest móc porozmawiać z wami z osobami co czują to samo ... irytuje mnie czasem bliskie .otoczenie gdy na sile chcą pocieszyć a i porozmawiać nie ma z kim bo boją się czy co .. albo patrzą na ciebie z litością ,albo jak część unika mnie nie wiem dla czego ? ja nadal jestem ta sama ...ale jak to mówia prawdziwych przyjaciół poznajemy w ,,,,,,,ale pocieszenie jest takie że w końcu wiemy na kogo można liczyć ...a ta część co została z tobą bardzo stała się bliska ...i to jest najlepsze
-
izaa76..szyi....ogolnie tez bola mnie stawy ,lokci kolan czy nadgarstka dloni...od wczoraj bardziej mysle o tym..tym bardziej .ze z rakiem tarczycy zyje sie do 10 lat..a ja jestem 4 po operacji czyli nie wiele mi zostalo ;((
-
Oj, ja 50 :D ale też jeszcze na chodzie :D
-
Izaa ja jestem z lutego :-) Nie uraziłaś:-)
Razu pewnego byłam u reumatologa, stwierdził że jestem za młoda ma takie choroby. Myślałam że mu przywale, ot dla rozrywki chodzę po lekarzach.
Kalmara bez was bym zwariowała.
Jesteście super grupą wsparcia!
O wiek pytam ot tak,bo mam kolegów z pracy w wieku 20 plus i koleżankę 70 plus :-)
-
magdencja jak wyniki ok to sie nie przejmuj. Nam lekarz mówił że w loży pooperacyjnej to możemy odczuwać jakieś bóle nawet do końca życia bo tworzą się zrosty. A jak się człowiek zdenerwuje to tym bardziej:)
-
Bulka601 to sie chyba nigdy nie zmieni w naszym kraju. Jak lekarz jest z powołania to czy prywatnie czy publicznie jednakowe będzie miał podejście do pacjenta. Dołączyłam do grupy - muszę ją rozkminić ale dobry pomysł z tą grupą na FB.
Izaa76 mój rocznik 84 ;) Ja od paru lat marudziłam rodzinnemu ze jakaś ospała jestem, zmienne nastroje, że tyje bez powodu itp itd to mi zalecał więcej ruchu i witaminy, zlecił badania wszystko ok. A że problem z okresem to gin tylko zlecił 3 hormony i zadowolony bo wyszło ze testosteronu mam troszkę za dużo przywalił hormony. Co będzie dalej szukał. Nikt nie wpadł na to żeby zlecić usg tarczycy a z hist patu wyszło dodatkowo hashimoto. Człowiek musi być mądrzejszy czasami od lekarzy.
Vjolka też mnie wszystko bolało i też miałam taki stres a wręcz byłam na 100% przekonana że mam przerzuty do kości bo tak mnie ręce bolałaby o kręgosłup i w ogóle. A efekt świece tam gdzie świece a to co mnie najbardziej bolało jest czyste :) wiec się nie stresuj :)