Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
Justa1234 jod w Warszawie możesz dostać także w WIM-ie. Zawsze możesz tam też spróbować.
-
Pojde do poradni tarczycy w CO ale obawiam sie ze jak mnie nie zakwalifikuja to bede musiala prywatnie zrobic to jodowanie a wiadomo jaki to koszt :(
-
Powinnaś pójść do Poradni Chorób Tarczycy w CO. Tam lekarka decyduje czy powinnaś mieć jod leczniczy czy nie. Nie żadna pomoc lekarza.
-
Co za głupoty. Oczywiście, że powinnaś mieć jodowanie. Miałaś nacieki to jest przede wszystkim podstawa do leczenia jodem. Dziewczynie z innego forum rak naciekał na torebkę i miała angioinwazję. Miała guzek 7 mm. Ona miała jod leczniczy.
-
Justa - bardzo dziwna sytuacja u Ciebie, mialam operacje z dziewczyna, miala w jednym placie guzek ponizej 1cm bez naciekow i miala jod na takiej zasadzie, ze dochodzila do centrum, ale tam nie spala, ale jod byl..,.mega dziwne... :(
-
co za glupie procedury!!!przeciez to jest jakis absurd!
-
Justa1234x nie rozumiem tego bo ja miałam w prawym płacie 4 mm a w lewym 2mm i 1mm bez naciekow i od razu zostałam zakwalifikowana do jodu.
-
KAWKA mialam naciek na torebke i tkanke tluszczowa. Nie bylo mnie tu chwile bo sie podlamalam troche.Wszyscy lekarze w tym dr Stachlewska mowia ze powinnam miec jodowanie a w Centrum Onkologii nie chca mnie zakwalifikowac bo NFZ refunduje jod gdy rak byl powyzej 1 cm a moj mial 9 mm wiec cholera mi sie nie nalezy nic :( co za glupie procedury.Dr Stachlewska mowila ze powinnam miec jodowanie gdyz rak byl wieloogniskowy, bylam u niej na wizycie w centrum onkologii i pani ktora z nia przyjmuje i prowadzi zapisy mnie nie chciala zapisac mimo ze slyszala co dr Stachlewska mowi na ten temat.Procedury sa procedury :(
-
Aneta 31 dziwne trochę bo powinna być jednakowa procedura no ale jak to się mówi co kraj to obyczaj ;)
-