Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
cześć ruda1313
Ja poszłam do endo 1,5 miesiąca od operacji ale po miesiącu od operacji byłam na konsultacji w Gliwicach. U mnie obyło się bez jodu więc teraz jestem pod opieką endo na razie co 2 miesiące (operacja 16.03.2016) THS mi wariuje :)
-
Hey eutyrox a letrox to jest to samo jak ibuprom i nurofen???Czy sie czyms rozni?Mam pytanie ile po operacji konsultowalyscie sie z endokrynologiem?
-
Andy79 w wolnej chwili opisze :) Już Cię pociesze tu myjesz się ile chcesz wręcz dr mówił że czym częściej tym lepiej :)
-
Witam. Na 14.09 mam termin na jod w Warszawie. Kalmara czy mógłabyś w wolnej chwili napisać mi np. Na maila (edyt79@interia.pl) jak to wygląda w WIM. Hormonów na szczęście nie muszę odstawiać i faktycznie od razu będzie dawka lecznicza (szkoda, że nie podają tu najpierw dawki diagnostycznej :( ).
Wiem, że mam się zgłosić na izbę przyjęć na czczo i tylko tyle powiedział lekarz. Czy z kąpielą podczas pobytu też tu są problemy jak w Gliwicach?
-
do AsiaM.
jestem po operacji (luty 2016), w Zgierzu byłam pierwszy raz w kwietniu i na tym się moja "przygoda" z rakiem skończyła. Był mały 0,5 cm, bez przerzutów, tarczyca podobno ładnie wycięta (ale zostały małe kikutki, tzn u mnie nie było potrzeby docinania, oni to powiedzą podczas usg). Powyższe wystarczyło żeby odstąpić od podania dawki leczniczej, dostałam tylko jod diagnostyczny, potrzebny do scyntygrafii. Siedziałam 8 dni ale taki wymóg. Mi się udało i nie muszę tam wracać..... życzę dużo siły i pogody ducha. myślę, że będzie DOBRZE. To najlepszy do wyleczenia ze skorupiaków, tak mówią
-
Za pierwszym razem to pewnie tak 5-7dni , zalezy kiedy dostaniesz jod. Ja byłam 8 dni na oddziale bo akurat był majowy weekend i czekałam na scyntygrafie całego ciala.
-
Asieczka1111 ja idę do Zgierza 20 września. Nie wiecie ile tam się jest za 1 razem? Nie wiem czy dobrze to wszystko rozumiem. Czy jak mam zostawiamy kikut to będzie tylko badanie jodem i ewentualnie powrót na operację i znowu leczenie jodem ? Strasznie to wszystko rozciągnięte w czasie będzie wtedy.
-
Trzymam kciuki :) Ja niestety musiałam odstawić cukier ale jak widać z korzyścią dla mnie :) i teraz bym powiedziała że wcinam więcej niż przed listopadem;) Przed operacją jadłam 3 posiłki tylko i dużo ćwiczyłam i nic wręcz waga w górę.
-
Właśnie ja też stawiam na zdrowy tryb życia niż na dietę, pocieszyłaś mnie trochę.Narazie ograniczyłam cukier i jem mniejsze porcję posiłków.Ćwiczyć nie lubię , chociaż czasem się zmusze, za to z chęcią jeżdżę na rowerze. :)
-
ewelina odnosnie reoperacji to mnie gliwice odesłali do szpitala gdzie odbyła się pierwsza operacja ,to też był lipiec i nie mieli podobno już kontraktu.Mam nadzieję że ciebie nie odeslą bo nie wszyscy chcą reoperować ja miałam uszkodzone struny usunięte przytarczyce z prawej strony i druga operacja wiązała się z duzym ryzykiem miałam duży problem ze znalezieniem chirurga który się podjął zabiegu.Po wielu perypetiach jest ok,pozdrawiam :)