Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
poczytalam sobie o niej troche - chorowala jak miala 8 lat - to juz kawal czasu
czytalam tez ze byly jakies przekrety w leczeniu :/ niby jej ojciec placil wiecej pieniedzy za to zeby corka wyzdrowiala - i ze byla traktowana lepiej niz inni - nie chce wnikac bo ja tez bym zrobila wszystko zeby ratowac zycie mojego dziecka :)
milo czyta sie takie cos gdzie ktos jest zdrowy tak dlugooo :)
-
tego to w ogole nie wiem, Agata Buzek chorowala baaardzoo dawno temu, nie mam pojecia co on tam mogl robic
a w Ameryce o Europie malo sie mowi przeciez!
I nawzajem
-
Bardzo milo sie czyta, to prawda,
a nie nalezy wierzyc we wszystko co pisza na internecie, bo czasem to obrzydliwe klamstwa
a tak jak piszesz, kazdy by zrobil wszystko co w jego mocy dla ratowania dziecka
-
rybenka
o europie mowi sie sporo- ale ja w te polityczne sprawy nigdy nie wnikalam :) jak to sie mowi czlowiek tylko by sie denerwowal :/
-
Użytkownik @ona25 napisał:
rybenka o europie mowi sie sporo-
Tylko czy mówiąc o Europie mówią o Polsce-bo to dwie różne sprawy.
I tak jak napisała Rybenka nie wierz w to co napisane w sieci (szczególnie o osobach publicznych-politykach), bo tam często stek bzdur.
No a mnie moja teściowa doprowadzi kiedyś do obłędu. Jakieś 2-3 lata temu zrobiła badania hormonów tarczycy bo coś ją dusiło. Wyszło, że ma nadczynność, dostała leki i miała przyjść na kontrolę. No ale , że przestało dusić to sama sobie odstawiła leki i na kontrolę nie poszła. Teraz (czyli w marcu) jak poszła znowu to okazało się, że tarczyca jest już powiększona 2,5x i albo operacja albo jodowanie. Ona boi się operacji więc chce jod i ma go dostać we wrześniu. Teraz spotkała się z koleżanką, która miała jodowanie 2x (nadczynność) i nastraszyła moja teściową by nie szła na jod bo przez to rozwali sobie wątrobę. I wiecie co moja teściowa wymyśliła (za namową koleżanki), że z jodu rezygnuje i chodzi na akupunkturę by zmniejszyć tarczycę. Recę mi opadły jak to usłyszałam.
Kinia,
super, że wyjazd się udał.
-
kasia
czy mowia czy nie - powiem Ci szczerze ze mnie takie sprawy nie interesuja :) napewno czasami mowia o polsce i nie tylko ale co to zmieni? nic - ja jak widze w tv politykow odrazu zmieniam kanal wiec nie wiem jak to jest :)
ja tam zajmuje sie swoimi sprawami nie polityka :) :)
powiem tylko tyle nienawidze obamy i mam nadzieje ze juz nie bedzie prezydentem :)
-
zapomnialam dodac ze nie wierze we wszystko co pisza na necie - napisalam tylko co przeczytalam
-
ona, nie wydajesz mi sie kims kto by wierzyl we wszystko
zawsze mozna znalkezc jakies glupoty w necie, ale generalnie pozytywy przewazaja, np to forum:)
-
jestem raczej osoba ktora nie ufa i nie wierzy we wszystko tak latwo :) nawet na poczatku leczenia myslalam ze moja lekarz mnie oklamuje tylko po to zebym sie nie denerwowala - az raz zapytalam jej czy nie mowi mi tego wszystkiego tylko po to zebym sie nie zalamala (mowila mi same dobre rzeczy i dziwilo mnie to ze mialam raka - a tu lekarz mowi mi same pozytywne rzeczy)- powiedziala mi wtedy ze nigdy mnie nie oklamala ani nie oklamie :)
co do internetu to nie wierze w wiekszosc rzeczy ktore w nim sa (oczywiscie nie mowie o forum) :)
ludzi tez musze dobrze poznac zeby im zaufac :) szczegolnie w usa - gdzie falszywych ludzi jest pelno :/
-
Witajcie
Właśnie niedawno dostałam wyniki ze szpitala i są dobre ale się cieszę tak po cichutku żeby nie zapeszyć może za pół roku dostanę ostatni raz juz jod ale byłoby super mam dziś szczęśliwy dzień pozdrawiam serdecznie