Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
bania
SUPER GRATULUJE !!!!! jestem pewna ze za pol roku bedzie Twoj ostatni jod :)
-
Bania,
takie informację uwielbiam-SUPER!
Ona,
ja też najczęściej albo zmieniam kanał albo wychodzę bo tej politycznej paplaniny nie mogę słuchać. Ja to forum też lubię :o)
-
Bania bardzo się cieszę:)
Kasia84 operację miałam 10 kwietnia czyli 3,5 m-ca ale początkowo miałam mieć do 6 tyg. po operacji a operację 2 tyg. po porodzie i zakaz karmienia od początku...ale nie zgodziłam się na to i karmiłam małą do 3 miesiąca...ale tylko 2 razy dziennie aby w przypadku nagłej konieczności szybko zasuszyć laktację... po 3 miesiącach Emilka sama odrzuciła pierś.
Ona, dzięki:)dużo osób mówi że czysty tatuś ale nosek ma na 100% mój i są duże szanse że oczy również będę moje:)
Jeśli chodzi o Buzka to automatycznie na korytarzu zaczęły się rozmowy że z córką przyszedł... fakt przyszedł z jakąś dziewczyną ale to raczej Agata nie była...chyba że tak się zmieniła. Jak weszłam do gabinetu to jedna z pielęgniarek zapytała to Buzek czy Miller? Odpowiedziałam że Buzek i zapytałam czy z córką. Odpowiedziała mi że ze sobą...
-
tak sobie przeczytałam i może dlatego tam był?
http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,artykul,1633949,1,cybernetyczny-noz-szybciej-leczy-nowotwory-w-gliwicach,index.html#czytaj-wiecej
-
nie wie o którym wtorku piszą...ale ja go widziałam w środę
-
już znalazłam...chodziło o grudzień 2010
http://tvp.info/informacje/nauka/cyberknife-leczy-raka-bezoperacyjnie/3613292
-
kinia
moze i temu tam byl :) mam nadzieje ze nie z powodow zdrowotnych
wiesz co gadalam z kolezanka i powiedzialam jej ze widzialas buzka a ona na to ze pare dni temu byla w gliwicach i tez go widziala - mijala sie z nim w drzwiach :) pierwszy mi się ukłonił i powiedzial ''witam pania''
kolezanka powiedziala mi ze widziala tam tez Kamila Durczoka- ktory jak sie domyslila byl na kontroli
kolezanka chodzila do gliwic co tydzien czekala na operacje corki (rak tarczycy) ale ze corka miala zle wyniki musieli sie stawiac w szpitalu co tydzien zeby sprawdzic czy moga juz operowac :/ ona sama jest po raku tarczycy - (dopiero co miala jod)
jej corka dzieki bogu wkoncu miala operacje - pare dni temu - teraz ma sie swietnie i dochodzi do siebie
straszne jest to ze kolezanka zachorowala na raka tarczycy i pare dni pozniej dowiedziala sie ze jej corka tez go ma :/ no ale naszczescie wszystko jest ok :)
kinia
corcia jest BARDZOOOO podobna do Ciebie :) tak jak mowisz nosek i oczy ma Twoje :)
-
a Ty co spac nie mozesz ? :) :) :)
-
Witam,
u mnie chłodniej bo po burzy-jest czym oddychać.
Kinia,
właśnie miałam pytać od kiedy masz odstawiać Emilkę całkowicie, no ale ona sama już zdecydowała. A wiesz ile będziesz teraz w Gliwicach?
Ona,
współczuję koleżance bo się dowiedziała o swojej chorobie a za chwile jeszcze o córki.
-
Dziewczyny miłego wieczorka ja dochodzę do siebie co dziennie jest lepiej
mam nadzieję że u was też będzie dobrze trzymajcie się pozdrawiam