Rak tarczycy

14 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13054 odpowiedzi:
  • 3 lata temu
    @Judyta777 Dziękuję :) Standardowo czeka się ok 3 tygodni. Kluczowe słowo tutaj to "cierpliwość" :)
  • Ja też oczywiście trzymam kciuki. Czy może on dawać przerzuty? Jak wtedy się je leczy? Mimo że z wolami mąż chodzi już w sumie 2 lata czy to możliwe że przy tak dobrych wynikach krwi jednak stan jest bardzo ciężki? :(

  • Ja też mam dobre wyniki z krwi więc napewno tym bym się nie sugerowała. USG pokazało mi wszystko. Mi guz szybko się pojawił bo około roku wcześniej nie miałam bo badam się regularnie.

  • GosiaC wiem że cierpliwość to chyba najtrudniejsza z tego wszystkiego jest. Ciągle trzeba czekac w niepewności.Pocieszam się że jest bliżej niż dalej. Daj znać jak będziesz miała wyniki. 

  • Cześć, moja mama miała robioną biopsję w grudniu 2020 r. wyszło na to, że ma nowotwór pęcherzykowy tarczycy kategorii 4. Termin operacji został wyznaczony w przeciągu od 6 miesięcy do roku, będzie operowana w Warszawie. Z tego co mówiła mama, lekarka nie sprecyzowała dokładnie kiedy ta operacja ma się odbyć i kazała czekać na telefon. Czy termin pół roku - rok to nie jest trochę za długo? Można tyle czekać? Moja mama wspominała też coś o badaniu scyntygrafii, ale z nerwów nie pamiętała kiedy wykonuje się to badanie, ponoć miała dostać informację w styczniu na ten temat, jest połowa lutego i nadal cisza. Czy orientuje się ktoś może kiedy to badanie jest wykonywane? Przed czy po operacji?
  • wspominała o scyntygrafii*
  • 3 lata temu

    Różnie jest ze scyntygrafią. Może być to badanie pomagające zdiagnozować choroby tarczycy. Jest też badaniem, w naszym przypadku już po operacji, wykonywanym przy jodowaniu.

    Co do terminu operacji, pół roku do roku to dla mnie bardzo długo. Starałabym się ją przyspieszyć. W zeszłym roku we wrześniu w Gliwicach mówiono mi, że czeka się ok. półtora miesiąca. Ja miałam trochę szczęścia i operacja była po dwóch tygodniach od otrzymania wyniku biopsji, ale nie było to w Gliwicach. Także warto poszukać w innych ośrodkach, jeśli termin faktycznie by miał być tak odległy. I ewentualnie po operacji przenieść się na resztę leczenia tam gdzie chcecie.

  • 3 lata temu

    Dodam jeszcze, że kategoria IV nie oznacza, że rak na 100% jest. Są spore szanse na to, że zmiana będzie jednak łagodna :)

  • 3 lata temu

    Pół roku - rok to bardzo długo. Chociaż ten nowotwór jest wolny, nie mogłabym tyle czasu chodzić że świadomością jego istnienia. Nie mówiąc już o tym, że u każdego wolno może oznaczać zupełnie inny czas. 

    Poszukałabym innego ośrodka i skontaktowała z lekarzem tam pracującym. Ja miałam operacje dokladnie miesiąc po otrzymaniu wyników biopsji. W międzyczasie konsultacja chirurgiczna. Poznań. 

    Generalnie stopień IV nie oznacza jeszcze na 100 % nowotworu złośliwego. Ale też niższy stopień nie daje pewności, że to zmiana łagodna. Biopsja (choć u mnie się potwierdziła) nie jest badaniem w 100% dokładnym. Dokładnie będzie wiadomo po operacji. 

    Nie czekajcie. Poszukajcie jeszcze gdzieś indziej. 

    Mostu - dajesz radę? Co u Ciebie? 

  • 3 lata temu
    W sumie niewiele, czekam z niecierpliwością na piątek. Staram się pocieszać statystykami, że odległe przerzuty nie są częste w tym raku itd ale od zawsze byłem hipochondrykiem i zakładałem najgorsze. Tak samo panikowałem przed wynikami biopsji(bałem się o anaplastycznego) i przed operacją, dlatego stres to dla mnie nic nowego :D Jeśli wszystko będzie po jodowaniu w porządku to pomyślę o leczeniu tej nerwicy lękowej bo autentycznie nie daje żyć. Dzięki!


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat