Faktycznie miałaś małą dawkę jodu. To super! I nie musiałaś długo siedzieć w izolatce. Daj znać po badaniu w piątek, jak tam sytuacja.
Kąpać można się normalnie będąc już w izolatce? Czy są jakieś limity, ograniczenia, mierzony czas? Jest tam jakiś czajnik, czy telewizor? I czy zabezpieczyłaś telefon? Trochę tych pytań mam, ale już na dzień dobry lekarz mówił mi, że muszę dostać większą dawkę jodu niż normalnie, bo mam jeszcze trochę tarczycy po operacji, więc trochę czasu tam pewnie spędzę.
Witam na normalnej sali nie ma telewizora . Czajnik na korytarzu . W izolatce jest telewizor i czajnik . Masz specjalne przyciski do wody i leci krótko możesz przyciskać dasz radę wykąpać się i umyć głowę na dwóch przyciśnięciach . Przy większej dawce jodu zostajesz dwie doby . Telefon w izolatce miałam w etui wodoodpornym . Na Przybyszewskiego nie ma takich nakazów jak w Gliwicach . Weź coś do jedzenia kolacja około godz.17 jedzenie różne jeden dzień dobre drugi rozczarowanie .
Witam winik scyntografii dobry . Mam wrócić do swojego endokrynologa , regularna kontrola udało się nie mam komórek rakowych . Ja miałam mały jod 30 czuję się dobrze przy wypisie ze szpitala TSH 75 muszę teraz zbić . Zabiesz do szpitala dres . Życzę powodzenia .
kaśka Magda wspaniałe gratuluje.
Mam pytanie do osób które miały ostatnio jod diagnostyczny, zwłaszcza w co Warszawa. Czy trzeba mieć wynik testu na COVID u nich tzn w szpitalu czy tez można zrobić taki test u siebie w miejscu zamieszkania? Czy honorują???? Podobno przyjmują do szpitala po testach .
Magda gratuluję! To super wiadomość!
Ja mam jod w Poznaniu 26.02. Przyjęcie też w piątek. Przypuszczam więc, że cała procedura będzie bardzo podobna. U mnie na histo potwierdzony brodawkowaty, węzły czyste. Endokrynolog mówił, że mogą nawet nie chcieć tego jodu dawać.
Zastanawia mnie jedno. We wtorek po wyjściu ze szpitala mogłaś mieć normalny kontakt z innymi? Mam w domu 2,5 latke i nie chce być dla niej niebezpieczna :-(
Im bliżej tej wizyty tym bardziej się boję.