Rak tarczycy

13 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13053 odpowiedzi:
  • 3 lata temu

    Dziękuję bardzo za szczegółową informację😉Wizytę mam w lutym i dlatego tak podpytuje jak to wygląda. A czy do badania krwi trzeba być na czczo i bez przyjęcia lekarstw tzn. eutthyroxu?

  • 3 lata temu
    @jagowa Ja byłam na czczo i bez euthyroxu. Tak jak robię standardowo badania, ale inni pacjenci mówili, że nie trzeba być na czczo. To badanie jest i tak ok 11:00-12:00, bo kolejka gigantyczna. Weź kanapki i termos :)
  • 3 lata temu

    @GosiaC dzięki za informację, tak właśnie zrobię😉zwłaszcza, że jestem w ciąży więc tym bardziej byłoby mi na czczo ciężko tak długo wytrzymać. Pozdrawiam

  • 3 lata temu

    Czy Wam też po usunięciu tarczycy podniósł się puls? Lekarka rodzinna mówi mi, że to właśnie kołatanie serca i doradza brać tabletki wyrównujące puls. Sama nie wiem, co myśleć. Jesteśmy w lekkiej nadczynność po operacji, w nadczynności puls się podnosi. Do tego miałam strasznie dużo stresu ostatnio, w grudniu zmarł mój tato na raka płuc, Sama też mam przecież raka. Cały czas mam nadzieję, że ten puls sam się wyrówna z czasem.

  • maga83 TSH 0,1-0,4 to nie jest lekka nadczynność tylko nadczynność. Kołatania serca, podwyższone ciśnienie, przyspieszony puls to mogą być objawy związane z koniecznością utrzymywania niskiego TSH. Może skonsultuj to z kardiologiem, który Cię zbada i dopiero wtedy przepisze lek (o ile będzie konieczny). Przyjmowanie leku bez ustalenia przyczyny może przynieść więcej szkody niż pożytku. U mnie po usunięciu tarczycy skoczyło ciśnienie. Biorę piguły na nadciśnienie i jest ok.
  • 3 lata temu

    Chciałam jeszcze Was zapytać, czy przed jodowaniem macie jakąś dietę? Musicie unikać jodu w pożywieniu?

  • 3 lata temu

    I czy ktoś z Was miał jodowanie w Poznaniu? Prosiłabym o jakieś rady, jak się przygotować, co zabrać? Jak jest z wodą, telewizorem? Czy przed przejściem do izolatki można gdzieś zostawić rzeczy z normalnego oddziału? Czy dają piżamę? Czy można się kąpać? I co Wam jeszcze przyjdzie na myśl. Wiem, że w Poznaniu są inne zasady niż w Gliwicach. 

    Mostu, powodzenia! Będziesz pierwszy:) Ja jadę w lutym.

  • 3 lata temu
    Też jadę w lutym :D w jaki dzień jedziesz? A co do diety to wczoraj dzwoniłem do Gliwic, ogólnie to w zagranicznych wytycznych zawsze trzeba poprzedzić jodowanie dietą niskojodową(ponoć najgorsza część leczenia), ale u mnie na karcie leczenia była tylko wzmianka o niewykonywanie badań z kontrastem itd. Przez telefon powiedzieli mi, że u nich diety nie trzeba, lecz dla pewności i tak sobie ją zrobię.
  • 3 lata temu
    Ah teraz zauważyłem, że wcześniej napisałem 19.01. Chodziło mi o 19 luty :D
  • 3 lata temu

    Ech... to jednak będę pierwsza. Jak nic się nie zmieni, mam być w Poznaniu 12.02.

    Też mi mówiła endokrynolog, że specjalnej diety mieć nie trzeba, ryb nie jeść w tym czasie i tyle. W czwartek będę na wizycie u pana Ruchały z endokrynologii w Poznaniu. Może się coś dowiem więcej i dam znać, jak on to widzi.



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat