Rak tarczycy

14 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13066 odpowiedzi:
  • 7 lat temu

    Witam Was. Dzisiaj miałam robione usg tarczycy bo niebawem mam wizytę w CO i wyszły mi dwa kikuty lewy i prawy o wymiarach podobnych ok 4x5 mm. Jod leczniczy miałam 29 lipca tego roku. Myślałam że jod "wyżre " pozostałości tarczycy  a tu nadal są. Czy to normalne?

  • Anabel to chyba normalne. Mnie też została resztka z tarczycy niecałe 5 mm po lewej stronie i pomimo dużego jodu w marcu na usg ona nadal jest, ale teraz na jodzie diagnostycznym w październiku nie świeciła. Lekarz tylko mówił, że się zmniejszyła. Wydaje mi się, że jod nie wyżre tego w ten sposób, że nagle to znika, tylko po prostu ta resztka tarczycy przestaje być hmmm żywa? :D W lipcu jak byłam na kontroli w CO to lekarz mi mówił, że do października na pewno nie będzie świecić, że będzie już zneutralizowana przez duży jod. Ale nie mówił nic o tym, że to zniknie.

    Strach gdzie jesteś? Wydaje mi się, że miałaś mieć jakoś końcem października kontrolę w Gliwicach :)

    Wpis edytowany dnia 25-10-2017 18:00 przez Massie8989
  • 7 lat temu

    Dziękuję Messi, mam nadzieję że tak rzeczywiście jest. Okropny stress wiąże się z naszymi badaniami ale musimy ich pilnować. 3 listopada mam wizytę to sie dopytam. Pozdrawiam 

  • kochane moje melduję się!!! 

    Massie dzięki za wywołanie do tablicy, chociaż oczywiście czułam się zobowiązana napisać co u mnie po mojej kontroli w Gliwicach 😊

    Kontrola była dzisiaj , tg 0.04 , tsh 0.2 , usg super 👊 jednym słowem jest dobrze!!! Kolejna wizytę mam 6 czerwca A diagnostykę w marcu 2019 ! Czuje się super, wróciłam już do całkowitej formy , miesiąc temu przebiegłam swój pierwszy górski bieg na dystansie 100km !! Wszystko pod kontrolą lekarzy i oczywiście zgoda na start była :) 

    Dzisiaj miałam wrażenie, mam nadzieję, że mylne , ale za każdym razem jak jadę do Gliwic chorych przybywa... dzisiaj czułam się jak na koncercie, wszędzie pełno ludzi, okropne to 😭

    Ja po operacji miałam maleńkie kikuciki, ale chyba na 2mm.  Podobno zostały wyzarte przez jod . 

    Kochane trzymam za Nas wszystkie mocno kciuki i ogromnie się raduje czytając same dobre wieści!!! 

    Massie bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko gra i masz teraz rok spokoju 😗 

  • ciekawe co u reszty dziewczyn? Dawno się nie odzywały np Aniaw ...

  • Strach super, że wszystko dobrze! :) To co, można myśleć o dziecku nie? Tak jak rozmawiałyśmy parę miesięcy temu :D

    Co do tego wrażenia, że ludzi jest coraz więcej to wiesz, że ja też mam takie wrażenie? Ale tak naprawdę za każdym razem jak byłam w szpitalu to ludzi była masa, tylko do tego widoku chyba po prostu nie da się przyzwyczaić i człowiek  za każdym razem przeżywa szok :(

    A co do reszty dziewczyn - zapewne zapomniały już o chorobie i żyją pełnią życia :)

  • Massie działaj dziewczyno bo najwyższy czas !!!! Ja już mam 11-letniego syna, za chwilę mnie przerośnie ;) I tak sobie wkręciłam, że chyba już jestem za stara na dzieci albo zwyczajnie mi się już nie chce wracać w pieluchy.... odkąd dowiedziałam się o chorobie korzystam z życia na maxa, odkładam kasę na podróże i cieszę się każdą chwilą. Jakoś mi te pieluszki nie po drodze , ale kto wie....może mi się jeszcze odwidzi :)

    Mam ogromną nadzieję, że dziewczyny korzystają z zycia na pełnej petardzie ! Bo tak naprawdę ta nasza choroba oprócz zabiegów operacyjnych nie niesie ze sobą żadnego cierpienia czy ciężkiego leczenia tak jak inne nowotwory. Wczoraj widziałam dziewczynę, ok 20 lat, podłączona do pomp, sond i tysiąca kabelków...to jest dopiero dramat :( Cieszmy się życiem !!!!!

  • Witajcie ;) czasem tu zaglądam i czytam forum... wasze wpisy podnosza mnie na duchu! Jestem "świerza" jeśli chodzi o chorobe - obecnie czekam na, jak to nazywacie, duży jod ;) ciekawa jestem co u mnie tam w srodku sie dzieje... 

    Mam dwa pytania :)

    1. Jestem na 175 euthyrox i wieczorami codziennie sie telepie... w srodku, dygocze cala, serce mi wali jakbym nie wiem co robila, jestem taka roztezesiona ;o bylam u lekarza (niestety rodzinnego) powiedzial ze to normalne przy takiej dawce. Tez tak mialyscie? 

    2. Pytanie troche gorszej "jakosci" - wiecie cos na temat solarium? Czy wolno korzystac? Bardzo mi pomaga na krostki na rekach u udach... pojde z dwa razy i mam spokoj na pare miesiecy z chropowata skora ")

  • olaManola wydaje mi sie ze zle dobrane hormony. A kiedy robilas tsh?? Mi serce daje znaki jak ft4 mam wysokie. 

    Wiecie co musze pochwalic mojego laryngologa - dal skierowanie przez ten kaszel do pulmonologa a ze kolejki hmm za rok to zlecil dodatkowe badania nie zostawil mnie ze tak powiem na lodzie. Rzadko spotyka sie takich lekarzy. Tak wiec kumulacja stresu czekam na wyniki od laryngologa i na tg i atg - wizyte mi przesunęli wiec powtarzam badania. Oby tg sie tylko nie pogorszylo ...  

  • Kalmara a dlaczego tg miałoby się pogorszyc? Jakie miałaś ostatnio? 

    Teraz to chyba każda wizyta u lekarza będzie się wiązać z ogromnym stresem .... Jakie badania bym nie robiła to cała drżę !



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat